Czy krowa mogła mieć coś wspólnego ze śmiercią 63-latka? Prokuratura czeka na opinię biegłego

- Około godziny 8:00 w miejscowości Chyrowa znaleziono 63-letniego mieszkańca gminy Dukla. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych - mówi Anna Klee-Bylica z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci, policyjny technik, obecny był lekarz. Na miejsce wezwano również weterynarza, który miał zabezpieczyć krowę, która znajdowała się w bliskim sąsiedztwie zwłok.

- Ciało 63-latka znaleziono obok zabudowań mieszkalnych. Obok ciała na uwięzi pasła się krowa. Mężczyzna posiadał obrażenia (nie są one typowe), jednak nie znamy mechanizmu ich powstania. Dlatego ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych i dopiero po opinii biegłego będzie można powiedzieć o mechanizmie powstania obrażeń oraz przyczynie śmierci - mówi Sławomir Merkwa, Zastępca Prokuratora Rejonowego w Krośnie.

Obrażenia 63-latka nie wskazywało na to, że mógł zadać je człowiek. Możliwe, że rany powstały od uderzenia np. rogiem. Na krowie, która pasła się obok denata, ujawniono ślady krwi. 

Krosno112.pl