Bus przewożący elementy blaszanych garaży ze Skarżyska-Kamiennej niemal pod słowacką granicę został zatrzymany do kontroli na krajowej „dziewiętnastce” w Lipowicy (gm. Dukla). Samochód z ładunkiem ważył po odjęciu tolerancji błędu pomiarowego 6,35 tony zamiast dopuszczalnych 3,5 ton. Auto o ładowności do 430 kilogramów przewoziło towar ważący blisko 3 tony.
Do ujawnienia zdarzenia, które miało miejsce w Lipowicy przy DK nr 19 doszło w środę, 19 sierpnia. Inspektorzy z oddziału w Krośnie, wykorzystując niedawno przekazany nowy radiowóz z pełnym wyposażeniem w tym także będące jego częścią przenośne wagi do pomiarów dynamicznych, zatrzymali białe Iveco na polskich numerach rejestracyjnych. Dostawczakiem transportowano ze Skarżyska Kamiennego niemal pod słowacką granicę przeznaczone do zmontowania garaże o metalowej konstrukcji. Ładunek niestety okazał się zdecydowanie zbyt duży wobec ograniczeń określonych w dowodzie rejestracyjnym samochodu. Po przeprowadzeniu czynności ważeniowych, inspektorzy wykazali przekroczenie dmc pojazdu o 2850kg już po odjęciu tolerancji. Iveco wraz z ładunkiem ważyło 6350kg. W tej sytuacji inspektorom nie pozostało nic innego jak wydanie zakazu dalszej jazdy do chwili usunięcia nieprawidłowości oraz zaproponowanie kierowcy sankcji w formie mandatu karnego w wysokości 500zł, który to mandat kierowca, poczuwając się zapewne do przekroczenia obowiązujących przepisów ostatecznie bez słowa sprzeciwu przyjął.
red. fot. WITD w Rzeszowie