W poniedziałek 22 września tuż przed godziną 11 służby ratunkowe otrzymały poważnie brzmiące zgłoszenie, że w wyniku zderzenia Mercedesa i Opla dwie osoby zostały ranne i potrzebują pilnej pomocy medycznej.
W związku ze zgłoszeniem na miejsce natychmiast zadysponowano liczne siły i środki: dwa zespoły ratownictwa medycznego SPPR Krosno, cztery zastępy straży pożarnej z OSP KSRG Rymanów, OSP KSRG Posada Dolna i JRG Krosno oraz policjantów KP Rymanów, WRD KMP Krosno i technika kryminalistyki.
Wstępnie ustalono, że kierujący Mercedesem, najprawdopodobniej nie zachował ostrożności i najechał na tył Opla. W wyniku tego zderzenia kierujący oraz pasażer zostali przetransportowani do szpitala. W miejscu wypadku ruch odbywa się wahadłowo - mówi podkomisarz Krystian Kłeczek z Zespołu Prasowego KWP w Rzeszowie.
AKTUALIZACJA:
Pierwszy na miejscu był strażak OSP Krosno-Turaszówka. Udzielił pomocy poszkodowanym, zabezpieczył pojazdy i odpiął w nich akumulatory.
AKTUALIZACJA 2:
- 46-letni kierujący mercedesem jadąc w kierunku Sanoka, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i najechał na tył opla. Dwie osoby podróżujące oplem trafiły do szpitala, odnosząc niegroźne obrażenia. Uczestnicy byli trzeźwi. - informuje kom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.