Z tej okazji jubilatkę odwiedził prezydent Krosna Piotr Przytocki. Składając życzenia wręczył jej kwiaty i prezentem. Najlepsze życzenia przekazali Annie Labie również pracownicy i pensjonariusze DPS. Na koniec odśpiewali jej "200 lat" i utwór Skaldów – "Medytacje wiejskiego listonosza". Nie bez przyczyny, bo pani Anna pracowała jako listonoszka.
Anna Laba setne urodziny będzie obchodzić w niedzielę (17 lipca). Wnuczka, która przyjechała na dzisiejszą uroczystość z synem, wspomina, że babcia zawsze dobrze radziła sobie w kuchni. - Jej specjalnością jest tradycyjna polska kuchnia, w szczególności gołąbki i pierogi - opowiada.
Jubilatka urodziła się we Wrocance koło Tarnowca. Wiele lat mieszkała z rodziną w Chlebnej (gm. Jedlicze). Anna Laba jest wdową, ma dwie córki, jedną wnuczkę i 5-letniego prawnuka.
Od 20 lat mieszka w Domu Pomocy Społecznej nr 1 przy ul. Żwirki i Wigury w Krośnie. Pracownicy przyznają, że od początku dała się poznać jako pogodna i bardzo towarzyska osoba. - Szybko nawiązała przyjaźnie z innymi mieszkańcami, angażowała się w pomoc mniej sprawnym kolegom - opowiada Magdalena Słyś, dyrektor DPS.
Pasją pani Anny jest pielęgnowanie roślin doniczkowych, swój pokój udekorowała kolorowymi kompozycjami kwiatowymi. Lubi ludowe i biesiadne piosenki. W przeszłości dużo robiła na drutach.
Piotr Przytocki podkreśla, że jubileusz setnych urodzin to wielkie wydarzenie w mieście. - Dlatego każda taka okazja jest powodem, by zaznaczyć, że polityka senioralna jest bardzo ważna i będzie coraz ważniejsza - mówi.
Autor: tom
Zdjęcia: Tomasz Jefimow