Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 5 maja 2025 20:09
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Karetka z Jedlicza pojechała na Ukrainę. To dar gminy dla przyjaciół zza wschodniej granicy

Fiat doblo, który służył jedlickiej przychodni zdrowia przez 13 lat, został dziś (19 maja) oficjalnie przekazany Towarzystwu Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej oddział w Łanowicach. Ambulans transportowy, jeszcze tego samego dnia wyjechał na Ukrainę.
Karetka z Jedlicza pojechała na Ukrainę. To dar gminy dla przyjaciół zza wschodniej granicy

Autor: Tomasz Jefimow

Walery Tracz, prezes TKPZL Łanowice, który do Jedlicza przyjechał z przedstawicielami służby medycznej z obwodu samborskiego, podkreśla, że wszystkie karetki, które były do dyspozycji mieszkańców 32 wiosek, zostały przekazane na front. - My zostaliśmy bez specjalistycznego samochodu transportowego - mówi.

Przyznaje, że nie wie jaki będzie dalszy los jedlickiej karetki. - Mam nadzieję, że nie będzie potrzebna na froncie, bo to wielki dar dla nas - mówi.

Prezes TKPZL Łanowice podczas uroczystego przekazania kluczyków przypomniał, że współpraca z gminą Jedlicze trwa od lat. - Przyjeżdżamy tutaj na śpiewanie, kolędowanie - mówi. Podkreśla, że dar gminy Jedlicze jest od Polaków dla Polaków. - Łanowice to "polska” wioska - mówi.

Delegacja z Ukrainy podkreśliła, że pomoc Polaków jest bardzo duża. - Jest wiele gestów dobrej woli z Waszej strony. Pomagacie nam po prostu. Dziękujemy całej Polsce - mówi Walery Tracz.

Ambulans transportowy, który dziś trafi na Ukrainę, służył mieszkańcom gminy Jedlicze od 2009 roku. To fiat doblo z bardzo dobrym silnikiem 1,9 JTD. Do tej pory przejechał ok. 300 tys. kilometrów. - Pojazd jest w bardzo dobrym stanie technicznym, był na bieżąco serwisowany w autoryzowanej stacji - mówi Artur Stachowicz, zastępca dyrektora SPG ZOZ w Jedliczu.

Zygmunt Jerzyk, prezes Fundacji Otwartych Serc, która podjęła się koordynacji działań, przyznaje, że procedura przekazania karetki była długa. - Ale w końcu się doczekaliśmy - mówi.

Opowiada, że zanim samochód został przekazany fundacji potrzebna była zgoda władz gminy i rady społecznej SPG ZOZ.

- Później postaraliśmy się o doposażenie ambulansu - mówi Zygmunt Jerzyk. Zaznacza, że specjalistyczne nosze Fundacja otrzymała od krośnieńskiego pogotowia. - Zamontowaliśmy nowy akumulator, i pokrowce na siedzenia żeby poprawić estetykę - dodaje.

Jolanta Urbanik, burmistrz Jedlicza przypomina, że mieszkańcy gminy od początku konfliktu zbrojnego na Ukrainie wspierają wschodniego sąsiada pomocą humanitarną. - Tym, co mamy chcemy się podzielić - mówi. Dodaje, że przekazanie karetki jest jednym z elementów wsparcia, jakie trafia od gminy, mieszkańców, firm i instytucji na Ukrainę.

Delegacja z Ukrainy w ramach podziękowania wręczyła darczyńcom własnoręcznie wykonane torty.

Autor: tom
Zdjęcia: Tomasz Jefimow



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ