Do zdarzenia doszło w sobotę 1 maja, około godziny 17:40 w Króliku Polskim (gmina Rymanów) w okolicy ul. Zielonej. Mężczyzna miał wpaść do rwącej rzeki, której poziom wzrósł w ostatnich godzinach po obfitych opadach deszczu, które towarzyszyły burzom.
Obecnie wzdłuż koryta rzeki ustawiają się strażacy i próbują zlokalizować mężczyznę. Niestety silny nurt i wysoki poziom wody uniemożliwia bezpieczne wejście do rzeki. Na miejsce jadą też nurkowie ze specjalistycznej grupy wodno-nurkowej z JRG Jasło. Na miejscu działania prowadzą strażacy z JRG Krosno, OSP Królik Polski, OSP KSRG Rymanów, OSP Posada Górna, OSP Bałucianka, OSP Rymanów-Zdrój, OSP KSRG Posada Dolna. Obecni są również policjanci KP Rymanów.
AKTUALIZACJA:
18:17 - policjanci zauważyli mężczyznę z nurtem w okolicy Posady Górnej. Strażacy rozstawiają się teraz w Rymanowie wzdłuż rzeki
18:19 - nurkowie z Jasła są już na terenie gminy Rymanów
18:20 - na miejscu jest też zespół ratownictwa medycznego
18:21 - świadkowie widzieli, że mężczyzna płynął bezwładnie w nurcie rzeki
18:23 - w Rymanowie rzeka nie jest jeszcze wysoka. Fala po obfitych opadach jest obecnie na wysokości Posady Górnej
18:25 - wszystkie służby biorące udział w akcji przegrupowują się okolice Posady Dolnej, Ladzina
18:29 - alarmowane są kolejne jednostki OSP, stacjonujące wzdłuż rzeki Tabor
18:31 - na zdjęciach od Czytelnika widać jak wysoki stan wody jest na rzece Tabor (poniżej)
18:34 - strażacy weszli do wody i oczekują na falę wraz z płynącym mężczyzną (poniżej zdjęcie)
18:35 - ciało mężczyzny płynie bezwładnie, jest raz pod wodą, raz się wynurza
18:37 - do akcji kierowani są kolejni strażacy z następnych jednostek OSP. W sumie działa już 15 zastępów PSP i OSP
18:39 - w Iskrzyni OSP Iskrzynia również przygotowuje się na przyjęcie fali
18:40 - akcją dowodzi zastępca dowódcy JRG Krosno mł. bryg. Dariusz Gruszka
18:41 - mężczyzna ostatni raz widziany był w rzece Tabor na wysokości remizy OSP Posada Dolna
18:48 - obecnie ciało mężczyzny widziane było w rzece na wysokości Ladzina
18:52 - niestety nadal nie można wyłowić mężczyzny, nurt rzeki jest wyjątkowo silny i wartki
18:54 - alarmowana jest jednostka z powiatu brzozowskiego: OSP Haczów oraz wyjechali strażacy z JRG Brzozów
18:56 - WYŁOWIONY
18:57 - strażakom udało się wyłowić mężczyznę w Ladzinie
18:59 - na miejsce, gdzie wyłowiono mężczyznę dojeżdżają medycy
19:01 - strażacy, którzy szukali mężczyzny wzdłuż rzeki kończą działania
19:03 - niestety mężczyzna NIE ŻYJE
19:08 - strażacy i medycy kończą działania i wracają do baz. Policjanci pod nadzorem prokuratora rozpoczynają czynności wyjaśniające okoliczności śmierci mężczyzny
Krosno112.pl