Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wigilia 2020. Policja "będzie musiała reagować" na łamanie zasad

Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia będą inne niż dotychczas. Z powodu wprowadzonych obostrzeń przy wigilijnym stole zasiąść mogą wyłącznie domownicy oraz do pięciu zaproszonych gości. 
Wigilia 2020. Policja "będzie musiała reagować" na łamanie zasad

Autor: fot. pexels.com

- W kwestii limitu gości wigilijnych liczymy na samodyscyplinę, ale pamiętajmy, że inspektorzy sanitarni i policjanci zobowiązani są reagować chociażby w związku ze zgłoszeniami od innych osób - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka.

Zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami z powodu pandemii koronawirusa w tym roku nie będziemy mogli spotkać się w Święta w dużym gronie rodzinnym. Wprowadzone ograniczenia zakładają, że na wigilijną kolację będziemy mogli zaprosić maksymalnie pięć dodatkowych osób.

Rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka zaznaczył, że w kwestii obowiązujących przepisów dotyczących limitu liczby wigilijnych gości policjanci liczą na samodyscyplinę i wzajemne zrozumienie. "Nie chcemy przecież mieć do siebie złości w związku z tym, że zaraziliśmy bliskie nam osoby, a zakończyło się to tragicznie" - powiedział.

Dodał, że policja jest zobowiązana reagować w przypadku chociażby zgłoszeń o łamaniu obostrzeń. "A takich zgłoszeń otrzymujemy dość dużo, co jest kolejnym przykładem tego, jak wielu naszych obywateli obawia się wirusa" - podkreślił.

Zaznaczył, że w związku z obowiązującymi w wigilię obostrzeniami policja nie planuje "specjalnych działań" prowadzonych pod jakąś nazwą. "Będziemy zwyczajnie reagować jak na inne zgłoszenia, czy z własnej inicjatywy" - zaznaczył.

"Liczymy na odpowiedzialność, samodyscyplinę i wzajemne zrozumienie ze strony osób, które będą spożywały wieczerzę wigilijną, to szczególny rok, rok wielu wyrzeczeń spowodowanych epidemią" - powiedział Ciarka.

Ciarka podkreślił jednocześnie, że jeśli Policja otrzyma zgłoszenie o tym, że w budynku przebywa większa liczba osób niż dopuszczalna, to będzie musiała na takie zgłoszenie zareagować.

"Pamiętajmy, że Policja będzie reagować na każde zgłoszenie dotyczące naruszenia zasad epidemiologicznych, również i w tym zakresie" - powiedział.

Za łamanie obowiązujących obostrzeń związanych z zagrożeniem epidemiologicznym policja może nałożyć pouczenie, mandat karny w wysokości do 500 zł, a także sporządzić wniosek o ukaranie do sądu lub notatkę do służb sanitarnych, które w drodze decyzji administracyjnej mogą nałożyć karę do 30 tys. zł.

Wigilia 2020. Czy policja może wejść do domów?

Wiele osób zastanawia się, czy w Wigilię policja będzie mogła wchodzić do domów i kontrolować liczbę przebywających tam osób. Mecenas Zbigniew Roman powiedział na antenie TVN24, że taka sytuacja jest możliwa.

- Jestem w stanie to sobie wyobrazić. Jeżeli by się okazało, że nagle ktoś organizuje przyjęcia albo wystawne święta i sąsiad zawiadomi organa ścigania, to wyobrażam sobie sytuację, że patrol interweniujący policji przyjdzie i będzie starał się to sprawdzić - mówił w rozmowie z TVN24. - W związku z tym w ramach tych zaleceń, obostrzeń i treści tego rozporządzenia, powinniśmy się do tego stosować - dodał adwokat.

(PAP), Red. Krosno112.pl

Autor: Marcin Chomiuk

mchom/ robs/


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ