Obchody rozpoczęły się w południe w Bazylice Kolegiackiej – Farze, gdzie odprawiono mszę świętą w intencji Sybiraków i Ojczyzny. Liturgii przewodniczył ks. prałat Andrzej Chmura.
Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości przeszli pod tablicę poświęconą ofiarom terroru sowieckiego, aby złożyć kwiaty i oddać hołd tym, którzy zostali wywiezieni w głąb Związku Radzieckiego.
Krośnieńskie uroczystości wpisały się w obchody Światowego Dnia Sybiraka, przypadającego 17 września – w rocznicę agresji ZSRR na Polskę w 1939 roku.
Przypomniano dramatyczne losy tysięcy Polaków, którzy w latach 1940–1941 zostali siłą wyrwani z domów i zesłani na Syberię. Pierwsze deportacje miały miejsce w lutym 1940 roku, kolejne w kwietniu, w czerwcu–lipcu tego samego roku i w maju–czerwcu 1941 roku. Według szacunków historyków, w głąb ZSRR trafiło łącznie około 800 tysięcy obywateli polskich – w tym rodziny wojskowych, urzędników, kolejarzy i leśników.
Wielu zesłańców nie przeżyło trudów transportu, głodu i chorób. Ci, którzy wrócili, do końca życia nosili w sobie bolesne wspomnienia tamtych wydarzeń.