– Powiedzieli, że z filmu nie wynika, żeby kierowca dopuścił się wykroczenia, bo to krótkie, 4-sekundowe nagranie. Powiedzieli jednak, ku mojemu zaskoczeniu, że z tej sprawy wyłączają odrębne wykroczenie i uważają, że popełniłem je ja, bo używałem telefonu podczas przechodzenia przez przejście dla pieszych – tak pan Paweł wspominał niedawną wizytę na jednym z komisariatów policji w Poznaniu.
Ale od początku. Był lipiec. Mężczyzna szedł ulicą i miał zamiar przejść przez jezdnię na pasach. Zzauważył nadjeżdżający samochód. Nie miał pewności, czy kierowca zwolni, czy zachowa się zgodnie z przepisami. Dlatego wyciągnął telefon i nagrał jak auto mknie przez pasy kiedy tuż przed nim stoi pieszy.
Kierowca, pieszy, policja
Można pomyśleć, że sytuacja jest jasna. W myśl przepisów pieszy nie ma bezwzględnego pierwszeństwa (musi się upewnić, czy może wkroczyć na jezdnię), ale też kierowca musi, dojeżdżając do przejścia, zachować szczególną ostrożność i przepuścić pieszego.
Kierowca się jednak nie zatrzymał i przemknął przez zebrę. Pan Paweł wszystko nagrał. I wysłał film policji.
Finalnie policja uznała jednak, że w tej sytuacji trzeba ukarać pana Pawła za używanie telefonu na pasach.
Na to także jest przepis: „Zabrania się korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, drodze dla rowerów, torowisku lub przejściu dla pieszych” – czytamy w art. 14 pkt 8 Prawa o ruchu drogowym.
Wyrok sądu
Pan Paweł takim postępowaniem policji był zaskoczony i nie zgodził się z taką oceną sytuacji. Sprawa trafiła do sądu.
Asesor sądowy Zofia Kubicka-Grupa, która oceniała winę mężczyzny, doszła do wniosku, że prawo nie zabrania w sposób bezwzględny korzystania z telefonu na przejściu dla pieszych.
– Zabrania tylko takiego korzystania z tych urządzeń, które prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni czy przejściu dla pieszych. Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie dała sądowi podstaw do przyjęcia, że obwiniony korzystał z telefonu w sposób, który prowadził do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni czy przejściu dla pieszych. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwianego, w których wskazywał, że nagranie wykonywał, nie patrząc w telefon. Świadczy o tym również chaotyczność tego nagrania – cytuje Radio Poznań.
Ostatecznie pan Paweł został uniewinniony. Wyrok jest nieprawomocny.





![Na S19 praca wre. Czy zdążą otworzyć odcinki przed końcem roku? [ZDJĘCIA] Na S19 praca wre. Czy zdążą otworzyć odcinki przed końcem roku? [ZDJĘCIA]](https://static2.krosno112.pl/data/articles/sm-16x9-praca-wre-otwarcie-coraz-blizej-postep-prac-na-s19-1765888361.jpg)
![Jarmark Świąteczny rozpoczęty! Magia świąt wróciła na krośnieński Rynek [ZDJĘCIA] Jarmark Świąteczny rozpoczęty! Magia świąt wróciła na krośnieński Rynek [ZDJĘCIA]](https://static2.krosno112.pl/data/articles/sm-16x9-jarmark-swiateczny-rozpoczety-magia-swiat-wrocila-na-krosnienski-rynek-zdjecia-1765626917.jpg)
![Poważny wypadek pomiędzy Beskiem a Zarszynem na DK28 [NIE ŻYJE KIEROWCA] Poważny wypadek pomiędzy Beskiem a Zarszynem na DK28 [NIE ŻYJE KIEROWCA]](https://static2.krosno112.pl/data/articles/sm-16x9-powazny-wypadek-pomiedzy-beskiem-a-zarszynem-na-dk28-1766006585.jpg)











.jpg)






.jpg)