Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ostrzelali samochód i zaatakowali nożem kierowcę. Policjanci zatrzymali sprawców brutalnej napaści

W czwartek (5.10) na głównej ulicy Leska nie znani agresorzy ostrzelali samochód, zaatakowali kierowcę nożem oraz wybili szybę. Policjantom zajęło kilka godzin, aby dotrzeć do sprawców zdarzenia. Wobec dwóch sprawców sąd zastosował środek zapobiegawczy, jakim jest tymczasowy areszt.
  • Źródło: KPP Lesko
Ostrzelali samochód i zaatakowali nożem kierowcę. Policjanci zatrzymali sprawców brutalnej napaści
zdjęcie ilustracyjne

Źródło: pexels.com

Kilka godzin zajęło policjantom ustalenie i zatrzymanie sprawców zdarzenia, do jakiego doszło w czwartkowe popołudnie na głównej ulicy Leska. Z jadącego samochodu, z broni pneumatycznej ostrzelali samochód 21-letniego mieszkańca powiatu leskiego, następnie w zatrzymanym pojeździe wybili szybę i zaatakowali jego kierowcę nożem. Wobec dwóch agresorów, mieszkańców Sanoka w wieku 21 i 27 lat, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3 miesięcy aresztu.

Do zdarzenia doszło w czwartek (5.10) przed godziną 17. Samochód osobowy marki BMW, którym jechało troje młodych ludzi, w pobliżu leskiego ronda został ostrzelany z broni pneumatycznej z jadącego z naprzeciwka osobowego mercedesa. Kierowca zaatakowanego pojazdu próbował uciekać, był jednak ścigany przez drugi pojazd, i po przejechaniu kilku kilometrów zatrzymany. Jadący mercedesem zamaskowani mężczyźni wybili szybę kierowcy BMW i zaatakowali go nożem, zadając kilka ciosów, po czym odjechali w stronę Sanoka. Zaatakowany 21-letni mieszkaniec powiatu leskiego otrzymał pomoc w leskim szpitalu, na szczęście okazało się, że jego obrażenia nie zagrażają życiu - podaje Komenda Powiatowa Policji w Lesku.

W wyniku czynności policyjnych funkcjonariusze już w nocy z czwartku na piątek ustalili i zatrzymali czterech mężczyzn mających związek ze zdarzeniem. Wszyscy to mieszkańcy Sanoka. Trzech z nich - 21, 27 i 29-latek jechali mercedesem i brali udział w ataku. Czwarty, 28-latek, udzielał w nocy schronienia jednemu z napastników. Podczas przeszukania policjanci znaleźli u niego w domu znaczne ilości środków odurzających.

W piątek wszyscy zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty. Dwóm z nich za narażenie zaatakowanego 21-latka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Dwaj pozostali również usłyszeli zarzuty, m.in. posiadania znacznych ilości środków odurzających


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ