Reklama

Tragedia w Kozłówku. Strażacy ewakuowali z płomieni rodzinę. Jedna osoba nie żyje

Kilkudziesięciu strażaków, medyków i policjantów dzisiejszej nocy (24/25 marca) prowadziło działania ratunkowe w Kozłówku (pow. strzyżowski), gdzie doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Pięć osób, w tym dzieci ewakuowano z płonącego domu. Niestety jednej osoby dorosłej nie udało się uratować.

25.03.2023 06:44

Tragedia w Kozłówku. Strażacy ewakuowali z płomieni rodzinę. Jedna osoba nie żyje

Autor: fot. OSP KSRG Kalembina / OSP Kozłówek

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło dzisiejszej nocy w Kozłówku (powiat strzyżowski, gmina Wiśniowa). Akcję ratunkową opisują strażacy z OSP KSRG Kalembina:

- W piątkową noc, około 23 zostaliśmy zadysponowani do pożaru w Kozłówku. Pierwsze zgłoszenie, jakie wpłynęło, mówiło o pożarze butli z gazem, jednak po dojeździe na miejsce okazało się, że płonie również budynek mieszkalny i są osoby uwięzione w środku. Strażacy będący na miejscu pracując w aparatach ochrony dróg oddechowych, weszli do środka i gasząc ogień, wynosili również poszkodowanych ze środka na zewnątrz, gdzie trwała heroiczna walka strażaków, ratowników medycznych i policjantów o ich życie. W wyniku pożaru ucierpiało 5 osób (3 dorosłe i 2 dzieci) - niestety jednej osoby dorosłej nie udało się uratować, a pozostali trafili do pobliskich szpitali. Teren działań oświetlaliśmy także przy pomocy naszego zestawu oświetleniowego. Po ponad 2 godzinach zakończyliśmy działania i wróciliśmy do remizy. Działania związanie m.in. z oględzinami miejsca zdarzenia trwały do wczesnych godzin porannych.

Więcej informacji o akcji przekazał bryg. Marcin Betleja z KW PSP w Rzeszowie:

- Strażacy z parteru ewakuowali 68-letniego mężczyznę, któremu udzielono pomocy medycznej. Z piętra ewakuowano cztery osoby, wśród nich dwoje dzieci - chłopca i dziewczynkę w wieku 4 i 6 lat. Osoby dorosłe, ewakuowane z piętra były resuscytowane. Niestety nie udało się uratować życia 30-letniej kobiety.

Przyczyny pożaru oraz śmierci 30-latki wyjaśniać będą policjanci KPP Strzyżów pod nadzorem prokuratora.