Ostatnia podwyżka opłaty za odbiór odpadów miała miejsce w lipcu. Wtedy weszła w życie uchwała rady miasta, która zakładała wzrost stawki z 26 do 30 zł od osoby.
W tym roku, przy sprzyjających okolicznościach, koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi zbilansują się. - Będzie to uzależnione w głównej mierze od ilości wytworzonych odpadów przez mieszkańców i dostarczanych do PSZOK-u oraz stopnia ściągalności zaległych opłat, które aktualnie wynoszą 701 298,19 zł za okres 5 ostatnich lat - czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Prognoza na przyszły rok nie jest już optymistyczna. Wynika z niej, że konieczna jest podwyżka opłaty o 2 zł.
Władze Krosna podkreślają, że na wzrost kosztów systemu gospodarowania odpadami komunalnymi mają wpływ min. takie czynniki jak:
- coraz wyższe wymagania środowiskowe
- zmiany przepisów prawa w zakresie magazynowania i transportu wszystkich rodzajów odpadów
- nowe obowiązki w zakresie prowadzenia szczegółowej sprawozdawczości (Ogólnopolska Baza Danych o Odpadach),
- wzrost opłat środowiskowych
Magistrat wskazuje, że na rosnące koszty ma też wpływ dynamiczny wzrost cen towarów i usług oraz minimalnego wynagrodzenia. Nie bez znaczenia są także uwarunkowania rynkowe i problemy z zagospodarowaniem tzw. frakcji nadsitowej (wysokoenergetycznej), która, z uwagi na zakaz jej składowania, musi zostać przekazana wyłącznie do termicznego unieszkodliwiania.
W tym roku system gospodarowania odpadami kosztował prawie 12,5 mln zł. Władze miasta szacują, że w przyszłym roku koszt wyniesie już ponad 14,3 mln zł.
Dlatego proponują, by miesięczna stawka od 1 stycznia wyniosła 32 zł od osoby. Prezydent podkreśla, że nie przekroczy ona maksymalnej wysokości opłaty, która jest określona przez ustawę – aktualnie to 41,24 zł.
Autor: tom