Do zdarzenia doszło w sobotę 30 lipca około godziny 17:30 w Krośnie. "Wszystko" rozpoczęło się na rondzie Solidarności, gdzie kierujący skuterem upadł na jezdnię. Z naprzeciwka jechali policjanci wydziału prewencji KMP Krosno, którzy patrolowali krośnieńskie ulice. Widząc, że mężczyzna upadł, chcieli mu pomóc, ewentualnie udzielić pierwszej pomocy. Gdy podjechali do niego, mężczyzna zaczął uciekać skuterem.
Wjechał w remontowaną ulicę Okrzei. Przedzierał się tam pomiędzy samochodami, próbując zgubić pościg, podjęty przez policjantów. Dojeżdżając do ronda "Zawodzie" uderzył w samochód marki citroen, którego kierująca oczekiwała na wjazd na rondo. Młody mężczyzna porzucił tam skuter i zaczął uciekać pieszo ulicą Żółkiewskiego. Próbując uciec policjantom, podczas przechodzenia przez ogrodzenie jednego z prywatnych domów, zawisł na... bieliźnie, co też pomogło w jego schwytaniu funkcjonariuszom policji.
Jak się okazało, kierowca skutera miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Po sprawdzeniu trzeźwości w wydychanym powietrzu ma około 2 promile alkoholu.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
W wyniku zdarzenia, nikt z uczestników nie potrzebował pomocy medycznej. Na miejscu prócz kilku policyjnych patroli, działania prowadzili też strażacy z JRG Krosno, którzy zabezpieczali pojazd i kierowali ruchem.
krosno112.pl