Wczesnym rankiem w sobotę (5 lutego) terytorialsi z Sanoka nawiązali kontakt ze spadochroniarzami. - Otrzymali zadanie zorganizowania przemieszczenia się w rejon działań specjalnych - opowiada kpt. Witold Sura, rzecznik prasowy 3.PBOT.
Po północy grupy zadaniowe wykonały szturm na obiekt zajęty przez przeciwnika. - Dobrze przygotowana operacja zakończyła się powodzeniem - informuje rzecznik 3 PBOT. Dodaje, że po odparciu przeciwnika, pododdziały terytorialsów i spadochroniarzy przeszły do działań nieregularnych i specjalnych.
- Żołnierze trafili na trudne warunki atmosferyczne, ale nie zawiedli. Zaplanowane zadania uczestnicy szkolenia z Krakowa i Sanoka wykonali precyzyjnie, sprawnie i skutecznie - podkreśla kpt. Witold Sura.
Ppłk Grzegorz Grzegorzewski, dowódca batalionu z Sanoka, zaznacza, że wspólne ćwiczenia były dobrą okazją do wymiany doświadczeń.
- Już po raz drugi gościliśmy krakowskich żołnierzy w Bieszczadach na wspólnych ćwiczeniach taktycznych - mówi ppłk Grzegorz Grzegorzewski.
Podkreśla, że głównym zadaniem WOT jest wsparcie wojsk operacyjnych w czasie działań bojowych. - Dlatego też, włączamy się do wspólnych ćwiczeń w rejonie naszej odpowiedzialności służbowej - mówi.
Kpt. Witold Sura dodaje, że w miniony weekend ponad 800 żołnierzy z 3. Podkarpackiej Brygady OT spędziło czas na placach ćwiczeń. - Terytorialsi uczestniczyli w intensywnym szkoleniu rotacyjnym doskonaląc zagadnienia taktyczne i strzeleckie - informuje. Dodaje, że w Nisku i Jarosławiu ponad 60 ochotników odbywało kolejne dwa dni szkolenia podstawowego. - Ponadto w działania operacyjne na granicy i w walkę z pandemią zaangażowanych było ponad 110 żołnierzy.
Autor: tom
Zdjęcia: 3.PBOT