Pobili swojego znajomego. Trafili tymczasowo do aresztu

W niedzielę przed północą policjanci zostali zawiadomieni o pobiciu 52-letniego mężczyzny. Na miejscu okazało się, że pokrzywdzony został pobity przez osoby, z którymi w swoim mieszkaniu pił alkohol. Udało mu się wyjść z mieszkania, a sąsiedzi zawiadomili służby. W trakcie badania lekarz ujawnił na ciele mężczyzny oprócz obrażeń będących skutkiem pobicia, także ranę zadaną ostrym narzędziem. 52-latek z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala.

Jak ustalili policjanci osoby, które piły z nim alkohol w dalszym ciągu przebywały w jego mieszkaniu. Po wejściu do środka zatrzymali do wyjaśnienia trzech mężczyzn, mieszkańców Rzeszowa w wieku 29, 33 i 28 lat. Policjanci zatrzymali również 45-letnią kobietę. Ona wcześniej przebywała z mężczyznami w tym mieszkaniu, jednak wyszła. Wróciła do niego w czasie trwania interwencji. Wszyscy zatrzymani byli pijani. W mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli narzędzie, którym mógł zostać ugodzony pokrzywdzony oraz zabezpieczyli ujawnione ślady.

Wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia i zebraniem materiału dowodowego zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego. Funkcjonariusze przesłuchali świadków, zatrzymanych i pokrzywdzonego. Przeanalizowali ujawnione ślady. Biegły orzekł, że obrażenia pokrzywdzonego skutkują uszczerbkiem na zdrowiu powyżej dni 7, a z okoliczności zdarzenia wynika, że mężczyzna był narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.

Ostatecznie policjanci ustalili, że podejrzanymi o pobicie są dwaj zatrzymani mężczyźni, w wieku 33 i 28 lat. Przedstawili im zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Kobieta po przesłuchaniu w charakterze świadka została zwolniona. Trzeci mężczyzna również został przesłuchany w charakterze świadka. Jednak okazało się, że by poszukiwany do innej sprawy, podawał również policjantom nieprawdziwe dane osobowe. Zostanie to wyjaśnione w odrębnym postępowaniu.

Zebrane materiały policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej dla Miasta Rzeszów. Prokurator wszczął w sprawie śledztwo i wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Wczoraj, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował, że podejrzani najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie.

Źródło: KWP Rzeszów