Ponad dwa tygodnie temu w Dębicy wybuchł pożar (kliknij), a do akcji wkroczyły zastępy straży pożarnej. Po jakimś czasie przybyli policjanci, którzy przystąpili do badania trzeźwości strażaków. Mieli oni otrzymać informację, jakoby funkcjonariusze znajdowali się pod wpływem alkoholu i nie posiadali uprawnień do prowadzenia pojazdów.
„Mając powyższe na uwadze oraz fakt, że w trakcie ratowania ludzkiego życia i mienia w sposób bezpodstawny oskarżono strażaków o opisane powyżej czyny należy dążyć do ustalenia sprawcy przedmiotowego (…)” - czytamy w liście Wójta Dębicy, Stanisława Rokosza, do Komendanta Powiatowego Policji w Dębicy podinspektora Andrzeja Dragana.
„Zasadnym wydaje się więc wszczęcie czynności pod kątem zaistnienia przestępstwa z art. 234 Kodeksu Karnego (…)”
Autor: Mikołaj Marcinowski
Zdjęcia: ugdebica.pl