Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tragiczny weekend na drogach Podkarpacia. Zginęło pięć osób, w tym trzech motocyklistów

Piękna pogoda sprawiła, że na drogach regionu było bardzo tłoczno. Niestety od piątku w wypadkach na podkarpackich drogach zginęło pięć osób - trzech motocyklistów, kierowca samochodu i pieszy. Do tragicznych zdarzeń doszło w powiatach dębickim (dwa zdarzenia), przeworskim, jarosławskim i rzeszowskim.
Tragiczny weekend na drogach Podkarpacia. Zginęło pięć osób, w tym trzech motocyklistów

Autor: fot. KWP Rzeszów

Śmierć na autostradzie

W piątek, przed godz. 15, dyżurny dębickiej komendy został poinformowany o zdarzeniu, do którego doszło na autostradzie A4, na wysokości miejscowości Paszczyna. Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący lexusem nagle zjechał z pasa, uderzył w bariery i się zatrzymał. 57-letni mężczyzna prawdopodobnie zasłabł za kierownicą. Mimo podjętej reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora.

Motocyklista najechał na tył przyczepy

W sobotę, przeworscy policjanci pracowali na miejscu tragicznego zdarzenia. Przed godz. 18, w Pantalowicach, kierujący motocyklem marki Yamaha, najechał na tył przyczepy ciągnika rolniczego. 22-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Mimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł w szpitalu. Funkcjonariusze ustalili, że 70-latek, kierujący ciągnikiem był trzeźwy.

Motocyklista wjechał w barierki mostu

Do kolejnego zdarzenia doszło w niedzielę, około godz. 13, w Przeczycy, w powiecie dębickim. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący motocyklem marki Honda, 23-letni mieszkaniec Skurowej, przejeżdżając przez most, stracił panowanie nad pojazdem i się wywrócił i uderzył w barierki mostu. Na skutek doznanych obrażeń motocyklista zginął na miejscu. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady oraz wykonali dokumentację fotograficzną. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.

Ranny motocyklista

Do kolejnego zdarzenia z udziałem motocyklisty doszło kilka godzin później, w miejscowości Opacionka w pow. dębickim. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący yamahą, po wykonaniu manewru wyprzedzania, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, uderzył w przydrożne drzewo, a następnie w ogrodzenie posesji.

Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec Gogołowa. Mężczyzna z urazem ręki został przewieziony do jasielskiego szpitala. Mężczyzna był trzeźwy. Podczas interwencji policjanci ustalili, że pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych. Funkcjonariusze zabezpieczyli materiał dowodowy, niezbędny do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.

Pijany kierowca wjechał w motocyklistę

Do wypadku doszło wczoraj, przed godz. 18, w Wietlinie III w powiecie jarosławskim. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący oplem, 21-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego, w wyniku nie zachowania należytej ostrożności i bezpiecznej odległości od poprzedzającego go motocykla marki Honda, najechał na jego tył, doprowadzając do zepchnięcia kierującego jednośladem do przydrożnego rowu.

Kierujący hondą 26-letni mieszkaniec gminy Laszki, pomimo przeprowadzonej przez policjantów reanimacji, zginął na miejscu. Badanie alkomatem wykazało, że 26-latek kierujący oplem, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Do badań została mu pobrana również krew.

Potrącenie pieszego

Do ostatniego z tych tragicznych wypadków doszło około godz. 20, w Dąbrowie w powiecie rzeszowskim.  Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący hondą acura, 29-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, jadąc droga krajową nr 94 w kierunku miejscowości Klęczany, na prostym odcinku drogi potrącił przechodzącego przez jezdnię mężczyznę. 64-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu rzeszowskiego zginął na miejscu. Kierowca hondy w chwili zdarzenia był trzeźwy.

Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady niezbędnie do ustalenia szczegółowych okoliczności wypadku. Decyzją prokuratora ciało zmarłego zostało zabezpieczone. Policjanci zabezpieczyli również samochód uczestniczący w zdarzeniu.

Bez groźniejszych zdarzeń w Krośnie i powiecie

Od piątku krośnieńscy policjanci interweniowali przy 13 kolizjach drogowych oraz 2 innych zdarzeniach drogowych. Zatrzymano 4 nietrzeźwych kierujących (w tym dwóch rowerzystów).

Zatrzymanie pijanego kierowcy. Forsował znaki drogowe

- W piątek około godz. 21, na ul. Piłsudskiego w Krośnie doszło do dynamincznego zatrzymania 59-letniego kierującego hyundaiem przez funkcjonariuszy policji. Mężczyzna miał trudności z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy, chwilę wcześniej na ul. Krakowskiej wjechał w znak drogowy, w wyniku czego doszło do uszkodzenia dwóch przejeżdżających samochodów. Badanie stanu trzeźwości 59-latka wykazało około 1,8 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem - relacjonuje asp. szt. Paweł Buczyński z KMP Krosno.

Krosno112.pl

 Zdjęcia: KWP Rzeszów, Krosno24.pl



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ