Popularny "balon" jest stałym elementem jesienno-zimowego krajobrazu os. Markiewicza od 2015 roku. W jego wnętrzu trenują drużyny Beniaminka Profbud Krosno (oprócz przedszkoli piłkarskich). Odbywają się tu też zajęcia z wychowania fizycznego uczniów sąsiadującej z obiektem Naftówki.
"Profbud Arena" to hala pneumatyczna, która składa się tylko z kilku komponentów: trzech powłok, sieci stalowych lin, systemu kotwienia, specjalnego nadmuchu i ogrzewania. Obiekt nie ma stałej konstrukcji nośnej. Powłoka jest utrzymywana w górze dzięki panującemu w jej wnętrzu nadciśnieniu, które zapewnia ciągły nadmuch powietrza.
Prace przy rozłożeniu popularnego "balona" rozpoczęły się we wtorek (6 października) rano. - Najpierw trzeba było rozłożyć powłoki o wymiarach 50 na 70 metrów - tłumaczy Jarosław Kwella, manager Akademii Piłkarskiej Beniaminek Profbud Krosno. - Dzięki pomocy uczniów SMS Karpaty i Naftówki poszło to sprawnie i szybko.
Kolejnym krokiem było ułożenie i zakotwiczenie lin, które "trzymają" konstrukcję. Później "balon" został napełniony powietrzem i odpowiednio uszczelniony. Wieczorem zamontowano wewnętrzne oświetlenie, ustawiono m.in. trybuny i bramki.
Młodzi adepci piłki nożnej mają do dyspozycji boisko o wymiarach 68 na 45 metrów, które może być podzielone na trzy mniejsze - 45 na 20 metrów.
Do godz. 14:00 z obiektu korzystają uczniowie Zespołu Szkół Naftowo-Gazowniczych. - Po południu, do godz. 20:00, są treningi naszych grup - mówi Jarosław Kwella. - Później z obiektu mogą korzystać grupy które zarezerwują sobie miejsce na boisku.
Rezerwacje terminów na sezon jesienno-zimowy już się rozpoczęły. Szczegóły są na stronie internetowej www.profbudarena.pl lub pod numerem telefonu: 796103501.
Manager Akademii Piłkarskiej Beniaminek Profbud Krosno dodaje, że są w planach inwestycje, które poprawią funkcjonalność obiektu. - Wkrótce ma powstać kawiarenka, która będzie miejscem spotkań i odpoczynku - zdradza.
"Beniaminek" szykuje też na grudzień sportową niespodziankę, podczas której będzie świętować 5-lecie Profbud Areny.
tekst i zdjęcia: Tomasz Jefimow