Niekorzystne warunki atmosferyczne, niska temperatura powietrza, szybko zapadający zmrok - z takimi przeciwnościami zmagały się wczoraj służby ratownicze podczas ćwiczeń „Zima 2017”. Data rozpoczęcia ćwiczeń nie była przypadkowa. To właśnie o sprawdzenie się w warunkach zimowych chodziło ćwiczącym. Według scenariusza, w wyniku utrzymujących się od dłuższego czasu niekorzystnych warunków atmosferycznych tj. obfitych opadów śniegu, szadzi i niskich temperatur dochodzi do wypadku podczas pracy wyciągu narciarskiego, gdzie na wysokościu kilku/kilkunastu metrów przebywają wychłodzeni narciarze. Na skutek awarii wyciągu krzesełkowego nie ma innej możliwości ewakuacji narciarzy jak za pomocą technik linowych oraz drabin.
W ćwiczeniach wzięli udział strażacy z
- JRG Krosno: sekcja ratownictwa wysokościowego (GBA Mercedes, SLRwys Ford),
- OSP KSRG Rymanów
- OSP KSRG Posada Dolna
- OSP Sieniawa
- ratownicy medyczni
Symulowane zdarzenie miało na celu doskonalenie prowadzenia działań ratowniczych podczas niekorzystnych warunków atmosferycznych w okresie zimowym, sprawdzenie działania systemu łączności alarmowania i dowodzenia. Wspólne ćwiczenia strażaków i innych służb, mają na celu współgranie działań wszystkich służb ratunkowych.
Działania ćwiczących obserwowali zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie bryg. Zbigniew Nowak, zastępca dowódcy JRG Krosno, szef grupy ratownictwa wysokościowego mł. bryg. Krzysztof Marszałek, zastępca naczelnika wydziału operacyjno-rozpoznawczego st. kpt. Piotr Szydło.
red. fot. Konrad Zarzyczny, Kacper Zych, OSP Rymanów