Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 5 maja 2025 18:33
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Policjanci najechali na wypadek. To oni udzielili pomocy rannej 12-latce

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w niedzielę 27 sierpnia, na ulicy Bieszczadzkiej w Krośnie. Kierująca seatem, na oznakowanym przejściu dla pieszych, potrąciła 12-latkę. Dziewczynka z obrażeniami trafiła do szpitala. Przypadkiem na miejsce zdarzenia najechał policyjny patrol, który wezwał służby ratunkowe i udzielił pomocy dziewczynce.
Policjanci najechali na wypadek. To oni udzielili pomocy rannej 12-latce
fot. Krosno112.pl

Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w niedzielę (27.08) około godz. 17:20 na ulicy Bieszczadzkiej w Krośnie. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 43-letnia kierująca seatem, jadąc w kierunku Miejsca Piastowego, na oznakowanym przejściu dla pieszych, potrąciła 12-latkę.

Dziewczynka weszła na przejście prowadząc obok siebie rower. Po przebyciu kilku kroków, została potrącona przez seata. Na zdarzenie najechali akurat policjanci, którzy wracali z interwencji. Zauważyli jak mężczyzna trzyma zakrwawione, lecz przytomne dziecko i przenosi na chodnik, tuż obok pędzących samochodów. Niezwłocznie ruszyli z pomocą opatrując ranę, tamując krew i zakładając szynę na lewą nogę. 

Podczas udzielania pomocy rannemu dziecku, pasażerka samochodu który je potrącił krzyczała na dziecko i obwiniała je za zaistniałe zdarzenie. Dopiero po kilku wezwaniach policjantów oddaliła się na bezpieczną odległość. Przy policjantach cały czas był mężczyzna - świadek zdarzenia, który cały czas trzymał dziecko, pomagając funkcjonariuszom przy zakładaniu opatrunków. Po chwili dotarły zawiadomione przez policjantów służby ratunkowe. Na szczęście okazało się, że życie dziecka nie było zagrożone. 12-latkę przewieziono do krośnieńskiego szpitala. 

Wiadomo, że w trakcie gdy doszło do zdarzenia na skrzyżowaniu nie działała sygnalizacja świetlna.

Po pierwszym artykule i poście na naszej stronie Facebook, rozgorzała dyskusja na temat tego, że po awarii sygnalizacji na każdym skrzyżowaniu powinni stać policjanci i kierować ruchem "Gdzie byli, co robili, czemu nie kierowali ruchem, dlaczego doszło do zdarzenia?". System przewiduje awarię sygnalizacji dlatego każdy kierowca zobowiązany jest do przestrzegania znaków poziomych i pionowych, które na każdym skrzyżowaniu są zainstalowane.

Trwa postępowanie, które pozwoli wyjaśnić szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

red., fot. KMP Krosno, Krosno112.pl



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ