Ratownicy medyczni, strażacy oraz policjanci zostali wezwani do kolizji drogowej w Posadzie Górnej w poniedziałek, w samo południe. Zgłoszenie, które otrzymały służby ratunkowe brzmiało poważnie. Miało dojść do zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką.
Po dojeździe służb okazało się, że pojazd marki Ford znajduje się w rowie, przy mostku, natomiast na niedalekim parkingu stoi zaparkowany ciężarowy Kamaz.
- 42-letni kierujący Kamazem jechał w ciągu pojazdów, kiedy samochód przed nim gwałtownie wyhamował. Aby uniknąć najechania kierowca wychylił pojazd na lewy pas, którym podróżował z naprzeciwka 60-letni kierowca taksówki marki Ford - informuje asp. Paweł Buczyński z KMP Krosno - Kierowca taksówki, aby uniknąć zderzenia zjechał do rowu. Nie doszło do bezpośredniego kontaktu żadnego pojazdu.
Na szczęście w kolizji nikt nie został ranny, po przebadaniu 60-letniego kierowcy taksówki przez Zespół Ratownictwa Medycznego, pozostał on na miejscu zdarzenia.Obaj kierowcy byli trzeźwi. Mandatem karnym ukarany został kierowca Kamaza.
red. | fot. Rafał Zarzyczny/krosno112.pl
Rafał Szubrycht/krosno112.pl