Służby ratunkowe zostały poinformowane o zderzeniu dwóch samochodów około godziny 22:50. Pierwsi na miejsce dotarli policjanci z KP w Jedliczu, którzy na miejscu zastali tylko dwie osoby podróżujące samochodem marki Mini 51-letnią kierującą oraz 55-letniego pasażera. Natomiast w pojeździe marki Fiat, który dachował nie stwierdzono żadnej osoby.
Po dojeździe sekcji ratownictwa technicznego z JRG Krosno zabezpieczono oba pojazdy, wprowadzono ruch wahadłowy na DK28 i przeszukano obszar przyległy do miejsca zdarzenia, czy nie ma tam kierowcy lub pasażerów, które podróżowały Fiatem. Zespół Ratownictwa Medycznego z podstacji w Jedliczu zbadał na miejscu dwie osoby z Mini, które ostatecznie nie potrzebowały dalszej opieki medycznej w szpitalu.
Do samego zderzenia doszło na skrzyżowaniu DK28 i drogi na Ustrobną. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca Fiata jadąc od strony Krosna zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z samochodem Mini, którym od strony Jaszczwi podróżowały dwie osoby - informuje asp. Paweł Buczyński z KMP Krosno.
Fiat dachował i spadł z nasypu drogowego, natomiast Mini wbił się pomiędzy słupek, a konstrukcję oświetlającą przejście dla pieszych. Prócz samochodów uszkodzeniu uległa część infrastruktury drogowej oraz skrzynka elektryczna. Dlatego na miejscu pojawiły się patrole Pogotowia Energetycznego.
Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia oraz ustalają, kto podróżował Fiatem.
red. | fot. Krosno112.pl