Dla zabawy stwarzają niejednokrotnie realne zagrożenie dla czyjegoś mienia. W bardzo wielu przypadkach, strażacy dosłownie w ostatniej chwili ratowali przed pożarem uprawy leśne, plantacje krzewów owocowych, altanki ogrodowe czy gasili ogień podchodzący pod zabudowania. Na przykład 29.03.2017r. w Krośnie, na wysokości ul Bieszczadzkiej pożar suchej trawy rozwijał się z wiatrem bardzo szybko i zagrażał drewnianej wiacie, w której znajdował się kombajn oraz sprzęt rolniczy. W kilku przypadkach doszło jednak do strat. Na przykład 28.03.2017r. w miejscowości Iwonicz, nieznany sprawca podpalił sucha trawę i pożar z wiatrem rozprzestrzenił się w stronę lokalu gastronomicznego. Zniszczona została siatka ogradzająca posesję i drzewa ozdobne.
- W okresie od 01.01. do 04.04.2017r. na terenie działania KM PSP Krosno odnotowano już 327 pożarów suchych traw i nieużytków rolnych. Najwięcej tego typu interwencji było w m. Krośnie – 87 pożarów, w gm. Chorkówka – 77 pożarów oraz w gm. Jedlicze - 70 pożarów. W dalszym ciągu te 3 gminy wiodą niechlubny prym w tych bezsensownych pożarach niszczących życie biologiczne i zatruwających powietrze. Jeden pożar odnotowano w gminie Jaśliska i 4 pożary na terenie gminy Korczyna. W pozostałych 5 gminach ilości te wynoszą od 10 do 21 pożarów. W działaniach gaszenia powstałych pożarów brało udział ogółem 558 pojazdów pożarniczych i 2927 strażaków (111 pojazdów i 576 strażaków z KM PSP Krosno,190/1026 OSP w KSRG i 253/1315 pozostałe OSP). Łącznie gaszono pożary traw i nieużytków rolnych łącznie na powierzchni wynoszącej ok. 181 ha, natomiast faktyczna powierzchnia spalona jest dużo większa - informuje bryg. Mariusz Kozak z KM PSP Krosno.
Codziennie strażacy gaszą od kilku do kilkunastu pożarów dziennie. Palą się trawy na brzegach cieków wodnych, wzdłuż torów kolejowych i poboczach dróg, łąkach i nieużytkach rolnych. Tam gdzie przyroda zaczyna się rozwijać, zostaje spalona przez ogień. Zdarzają się pożary od kilku arów do kilku hektarów powierzchni.
red., KM PSP Krosno