Dzięki szybkiej reakcji świadka i czujności dzielnicowego udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę, który miał 3 promile alkoholu w organizmie. Do zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 12:30 na ulicy Magurów w Krośnie, w bliskim sąsiedztwie szkoły.
Dzielnicowy, pełniący służbę w ramach policyjnej akcji „Bezpieczna droga do szkoły”, został zaalarmowany przez przechodnia, że w zaparkowanej Dacii siedzi mężczyzna, który wygląda na nietrzeźwego i zamierza odjechać samochodem.
Policjant natychmiast sprawdził zgłoszenie. Wskazany 73-latek siedział w pojeździe i zaprzeczał, jakoby kierował autem po alkoholu.
- Jednak nagranie z monitoringu nie pozostawiło żadnych wątpliwości – mężczyzna chwilę wcześniej przyjechał samochodem, zrobił zakupy i wrócił do auta. Badanie alkomatem wykazało, że miał około 3 promili alkoholu w organizmie - mówi kom. Paweł Buczyński - Oficer Prasowy KMP w Krośnie.
Sytuacja była szczególnie niebezpieczna, ponieważ w tym samym czasie ze szkoły w pobliżu wychodziły dzieci. Dzięki reakcji świadka i interwencji dzielnicowego nie doszło do tragedii. 73-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a jego samochód został odholowany na policyjny parking.

To nie jedyny przypadek nietrzeźwego kierowcy w Krośnie tego dnia. Już przed godziną 10:00 na ulicy Składowej policjanci zatrzymali 62-latka prowadzącego Peugeota. Badanie alkomatem wykazało u niego około 0,6 promila alkoholu. On również stracił prawo jazdy, a jego pojazd został odholowany.
Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu po alkoholu to jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla bezpieczeństwa na drogach. – Nie ma taryfy ulgowej dla nietrzeźwych kierowców. Każdy, kto wsiada za kierownicę pod wpływem, stwarza ogromne ryzyko dla siebie i innych uczestników ruchu.
- Reagujmy, gdy widzimy takie sytuacje – dzięki temu możemy uratować czyjeś życie – podkreślają funkcjonariusze.