Reklama

Reklama

Szczegóły pożaru drewnianego budynku w Czarnorzekach

O godz. 17.02 w dniu 27.02.2017r. do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Krośnie, poprzez numer alarmowy 112, zadzwoniła kobieta informując o pożarze budynku mieszkalnego w Czarnorzekach, którego dach jest ze słomy.

28.02.2017 07:27

Szczegóły pożaru drewnianego budynku w Czarnorzekach — *fot. Maria Warzkiewicz*

Jako pierwsi działania gaśnicze podjęli strażacy z KM PSP Krosno, którzy dojechali na miejsce pożaru po 13 minutach od zgłoszenia. Pożar w drewnianym budynku mieszkalnym rozprzestrzeniał się po drewnianej konstrukcji dachowej, pomiędzy drewnianym podbiciem a trzciną, która stanowiła pokrycie dachowe.

Ogień wychodził na zewnątrz poprzez przepalenia w pokryciu dachu oraz poprzez okna na poddaszu. Dyspozytor pogotowia energetycznego na prośbę służby dyżurnej SKKM wyłączył zasilanie w energię elektryczną w części miejscowości, aby strażacy mogli bezpiecznie prowadzić działania gaśnicze. Prowadzono je od wewnątrz i z zewnątrz budynku. Wewnątrz działania gaśnicze prowadzili strażacy z KM PSP Krosno ubrani w aparaty ochrony dróg oddechowych. Aby dostać się do palących się elementów konstrukcyjnych musieli odrywać drewniane podbicie na całości poddasza. Na zewnątrz gaszenie prowadzono najpierw z dwóch, a następnie z 3 stron. Pożar gaszono z użyciem środka pianotwórczego, aby dokonywać jak najgłębszego zwilżania trzciny. Silnie wiejący wiatr jeszcze dodatkowo rozdmuchiwał i rozniecał ogień.

W pewnym momencie prowadzonych działań strażacy zostali zmuszeni do zmniejszenia ilości podawania wody, a nawet przestania jej podawania. Przyczyną braku wody do gaszenia była ciekawość ludzka, gdyż samochody pożarnicze, które miały dowieźć wodę nie mogły dojechać bo droga została zablokowana przez pojazdy osób, które przyjechały popatrzeć na to co się stało. Na miejsce pożaru zadysponowany został patrol policji, który zapewnił przejezdność drogi. Z KM PSP Krosno przywiezione zostały dodatkowe butle powietrzne i sprężarka, którą na bieżąco nabijano powietrzem opróżniane butle.

W związku z tym, iż pokrycie dachu wykonane było z grubej warstwy specjalnie impregnowanej trzciny, powiązanej i wzmocnionej drutem, przytwierdzonej na siatce metalowej do drewnianej konstrukcji, nie było możliwości jej rozerwać i ściągnąć, aby dostać się do palących materiałów. Do pomocy w jej ściągnięciu z dachu został zadysponowany podnośnik hydrauliczny z KM PSP Krosno. Jednakże jeden z sąsiadów zaoferował swoją pomoc i przyjechał koparką, którą wykorzystano do rozerwania części trzciny. Następnie po ugaszeniu ognia od dołu i góry, strażacy sukcesywnie przelewając powstające miejsca gdzie pojawiał się ogień, ręcznie dokonywali rozbiórki pokrycia z trzciny. Strażacy pracujący wewnątrz, którzy rotacyjnie wymieniali się na czas chwilowego odpoczynku podczas wymiany butli z powietrzem na nowe, zostali całkowicie przemoczeni i musieli się przebierać w przywiezione ubrania.

W wyniku zaistniałego pożaru, całkowitemu spaleniu uległa konstrukcja dachowa, a budynek został zalany wodą. Większość wyposażenia udało się wynieść do sąsiedniego budynku.

Działania na miejscu pożaru trwały do godz. 0.06. Na dozorowaniu pogorzeliska została jeszcze jednostka OSP Korczyna. W akcji wzięło udział ogółem 53 strażaków i 14 pojazdów pożarniczych (8/15 KM PSP Krosno, 2/12 OSP Korczyna, 1/6 OSP Iskrzynia, 1/6 OSP Kombornia, 1/8 OSP Węglówka, 1/6 OSP Sporne). Na miejscu działania prowadził patrol policji a także pogotowie energetyczne.

Niestety to nie były jedyne działania gaśnicze 27.02.2017r. Słoneczna aura i obeschnięta przez wiatr sucha trawa, spowodowała iż na naszym terenie zaczęto wypalać pozostałości roślinne. Odnotowano 9 pożarów suchych traw. 4 pożary gaszono w Krośnie, tj. na ulicy Sportowej, Jasnej, Bolesława Chrobrego i Białobrzeskiej oraz po 1 pożarze w Dobieszynie, Zręcinie, Wróbliku Szlacheckim, Długiem oraz w Męcince, gdzie doszło do spalenia 9 bali siana.