Nowa droga kołowania na krośnieńskim lotnisku jest już gotowa. Zobaczcie zdjęcia

Inwestycja została zrealizowana w ramach zadania pn. "Utworzenie Ponadregionalnego Centrum Szkolenia Lotniczego w oparciu o zmodernizowaną infrastrukturę lotniska w Krośnie".

Przetarg wygrała krośnieńska spółka Rejon Budowy Dróg i Mostów. Zaproponowała, że wybuduje drogę kołowania za niespełna 3,5 mln zł. 

Zgodnie z założeniami droga o nawierzchni asfaltowej ma 10,5 metra szerokości i długość 420 metrów. Pierwotnie miała być dłuższa o 30 metrów i łączyć się bezpośrednio z pasem startowym. Jednak oferty w przetargach były zbyt wysokie i magistrat zdecydował o jej skróceniu. 

Droga kołowania przebiega równolegle do pasa startowego od strony ul. Kaczorowskiego. Łączy się z drogą kołowania prowadzącą od pasa startowego do bramy i płyty postojowej niedaleko spółki Dolina Ruchlinu.

- Docelowo ma zamykać pas startowy - mówi Katarzyna Bęben, prezes spółki Lotnisko Krosno.

Wykonawca zajął się też demontażem istniejącego ogrodzenia na odcinku 22 metrów i wykonaniem dwóch bram oraz odwodnieniem drogi i budową odcinka kanalizacji deszczowej.

Kolejne inwestycje

- Lotnisko powoli generuje coraz większy ruch lotniczy, jest duże zainteresowanie, więc przygotowujemy i lotnisko i tereny przyległe do tego aby inwestorzy, firmy i przedsiębiorcy mogli tu znaleźć swoje miejsce - mówił prezydent Krosna Piotr Przytocki podczas uroczystej inauguracji budowy nowoczesnej hali w strefie inwestycyjnej przy lotnisku. 

Czytaj też: Krosno. W strefie przy lotnisku rozpoczęła się budowa hali z powierzchnią do wynajęcia

Katarzyna Bęben, prezes spółki Lotnisko Krosno tłumaczy, że nowa droga kołowania służyć będzie głównie inwestorom, którzy wybudowali, bądź będą budować swoje obiekty w strefie inwestycyjnej. 

Prezydent Przytocki poinformował też, że trwają przygotowania do wydłużenia pasa startowego. 

- Opracowujemy koncepcję. Zastanawiamy się, gdzie mają być płyty postojowe, jak ma to wyglądać, żeby lotnisko było jak najbardziej funkcjonalne - mówi Katarzyna Bęben.

Dodaje, że budowa planowana jest na przyszły rok, a projekt ma powstać jeszcze w październiku. Tłumaczy, że plan jest taki, by wydłużyć pas (liczący obecnie 1 100 metrów) do 1 410 metrów a docelowo do 1 710. 

- Koncepcja zakłada, że prace będą etapowane - mówi prezes spółki Lotnisko Krosno. 

Przedmiotem opracowywania jest też modernizacja stacji paliw. 

Czytaj też: Szykują się kolejne inwestycje na krośnieńskim lotnisku. M.in. wydłużenie pasa startowego

Katarzyna Bęben tłumaczy, że inwestycja w lotnisko jest konieczna. - Mamy coraz więcej zapytań o możliwość lądowania większych samolotów, loty biznesowe i możliwość tankowania paliwa typu Jet - mówi. Dodaje, że ten rok zapowiada się na rekordowy pod względem ilości operacji lotniczych. W 2021 roku zanotowano ich 8 tysięcy, w ubiegłym roku – już ponad 14 tysięcy.

- Teraz mamy ich już 12,5 tysiąca a zostały jeszcze trzy miesiące do końca roku - mówi Katarzyna Bęben. 

To nie koniec inwestycji na krośnieńskim lotnisku, które umożliwią lądowanie większych samolotów. - Zapadła decyzja odnośnie zainwestowania w system GNSS - informuje prezes spółki Lotnisko Krosno.

Tłumaczy, że pozwala on na sprowadzenie samolotu na ziemię przy pomocy nawigacji GPS, nawet w trudnych warunkach atmosferycznych.

Zdjęcia: Mateusz Gałuszka