O to czy Krosno jest gotowe na przyjęcie uchodźców z Ukrainy, zapytał radny Sławomir Bęben. - Jeżeli potrzebowalibyśmy jakiegoś miejsca dla osób, które by chciały się u nas zatrzymać, czy mamy taki wariant, czy są takie nieruchomości bądź lokale przygotowane?
Odpowiedział mu prezydent Piotr Przytocki. Wytłumaczył, że władze miasta pracują nad zapewnieniem możliwych lokalizacji, w których ewentualnie mogliby godnie przebywać uchodźcy z Ukrainy.
- Nie działamy chaotycznie, raczej czekamy na konkretne grupy, które są awizowane - mówi Piotr Przytocki. - Działamy tematycznie i konkretnie - podkreśla. Tłumaczy, że zajmują się tym osoby z biura zarządzania kryzysowego, które współpracują też ze służbami wojewody.
Prezydent Piotr Przytocki przekazał radnym, że miasto czeka na grupę z Energodaru, miasta z obwodu zaporskiego (południowo-wschodnia część Ukrainy). - To matki z dziećmi i młodzież, która już była w Krośnie w ostatnich latach kilka razy. Zwrócili się do nas o pomoc - mówi. Dodaje, że jadą do Krosna od dwóch dni, ale mają problemy z dotarciem do granicy. Są to członkowie Klubu Kultury Polskiej im. Henryka Sienkiewicza z Energodaru. Akcję transportu organizuje Stowarzyszenie Slow Beskid.
Wesprzyj: Pomoc w organizacji ewakuacji Polonii z ukraińskiego Energodaru! (kliknij)
W mieście jest już zorganizowane miejsce na ich przyjęcie. - Zapewnimy im wszystko, co jest niezbędne - mówi Piotr Przytocki.
Prezydent przekazał radnym, że do urzędu docierają też sygnały o tym, że z obwodów lwowskiego i iwanofrankowskiego chcą się ewakuować młode małżeństwa z dziećmi.
Miasto na razie będzie musiało samo poradzić sobie z organizacją miejsc dla uchodźców. - Zwróciliśmy się z zapytaniem do wojewody podkarpackiego o wsparcie finansowe, ale do dzisiaj nie otrzymałem jeszcze oficjalnego pisma - mówi Piotr Przytocki. Dodaje jednak, że podczas czwartkowej telekonferencji dowiedział się, że wsparcia nie będzie.
Prezydent przyznaje, że miasto opiera się na swoich możliwościach i możliwościach związanych z działalnością organizacji pozarządowych.
- Mamy też liczne grono osób, instytucji i firm, które odezwały się bez proszenia z deklaracją udziału i wsparcia w organizacji miejsc pomocy dla uchodźców - zaznacza Piotr Przytocki.
Lotnisko w gotowości?
Prezydent przyznał też, że są awizowane ze strony urzędu centralnego działania na krośnieńskim lotnisku. - Czekam na poważne stanowisko i wiarygodne informacje, wówczas podejmiemy odpowiednie przygotowania - mówi.
Autor: tom
fot. Facebook: Slow Beskid i Krosno24.pl