Kpt. Witold Sura, rzecznik prasowy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej zaznacza, że obrona zagrożonej granicy jest nadrzędną wartością, nawet w tak ważnym świątecznym czasie. - Wielu żołnierzy z Podkarpacia w tym roku będzie świętować na granicy polsko-białoruskiej wypełniając swój żołnierski obowiązek - mówi.
Terytorialsi z 3. PBOT wspierają sąsiadów od początku kryzysu migracyjnego. - Do tej pory ich zadania polegały na udzielaniu wsparcia poprzez działania operatorów bezzałogowych statków powietrznych, obsłudze zestawów oświetleniowych oraz prowadzeniu patroli wodnych na rzece Bug - tłumaczy kpt. Witold Sura. - Teraz nasze obowiązki zostały rozszerzone o prowadzenie patroli pieszych i służbę na posterunkach kontrolnych.
Rzecznik 3. PBOT dodaje, że rotacja sił w rejonie przygranicznym zapewnia efektywne wykorzystanie potencjału żołnierzy Wojska Obrony Terytorialnej.
- Tego typu działania dla brygad, których rejon odpowiedzialności służbowej jest w bezpośredniej styczności z granicą państwa, to bezcenne doświadczenie szkoleniowe - informuje kpt. Witold Sura.
Tłumaczy, że terytorialsi będą mieli okazję wykonywać nowe zadania, poznać się nawzajem w zupełnie innych okolicznościach i warunkach. - Rotacje sił WOT w ramach operacji "Silne Wsparcie" są przygotowane do połowy przyszłego roku - mówi.
Podczas świątecznej kolacji pamiętajmy, że nie wszyscy spędzą ten czas w rodzinnym gronie. Wyrazem poparcia i solidarności z obrońcami granicy może być włączenie się w akcję Wolne Miejsce Dla Munduru.
- Niech pusty talerz stojący podczas wieczerzy wigilijnej zostanie symbolicznie dedykowany naszym żołnierzom - mówi kpt. Witold Sura.
Autor: tom
Zdjęcia: DWOT