Tradycja spotkania wigilijnego na krośnieńskim Rynku została zapoczątkowana przez stowarzyszenie Unia Przedsiębiorczych ponad 20 lat temu. W organizację włącza się krośnieński magistrat.
W niedzielne popołudnie mieszkańcy wysłuchali życzeń od władz Krosna, stowarzyszenia i proboszcza Fary. Na wszystkich czekał ciepły poczęstunek, przygotowany przez krośnieńskich restauratorów. Było także kolędowanie i prezenty od Św. Mikołaja.
- Chciałbym życzyć Państwu, aby przez te święta nikt nie był sam, aby świętom towarzyszyła radość i spokój, żebyśmy mogli odetchnąć od zawirowań dnia codziennego, od pędzącej cywilizacji, która nas wszystkich trochę poniewiera - mówił Piotr Przytocki, prezydent Krosna. Życzył krośnianom by omijały ich choroby. - Żeby pandemia wygasła, abyśmy się mogli cieszyć z tego, że żyjemy w pięknym mieście i w pięknym kraju. Szczęśliwych świąt i najlepszego nowego roku.
Prezydent Przytocki zaznaczył, że miło było się spotkać z mieszkańcami w przedświątecznej atmosferze, którą stworzyli harcerze.
Młodzież z hufca ZHP Krosno śpiewała kolędy. Harcerze przekazali też prezydentowi i mieszkańcom Betlejemskie Światło Pokoju. To idea, która wędruje od wielu lat po całym świecie. Ogień z Groty Narodzenia Jezusa Chrystusa jest symbolem nadziei.
Autor: tom
Zdjęcia: Tomasz Jefimow