śmieci

Samorządowcy nakłaniają polityków, żeby mocno podwyższyć kary za podrzucanie śmieci. To od lat poważny problem, z którym trudno sobie poradzić. Może wysokie mandaty pomogą zlikwidować tę praktykę.

Nadejście nowego roku kalendarzowego nieustannie wiąże się z podwyżkami cen. Na listopadowej sesji Rady Miasta Krosna ogłoszono, że w 2025 r. stawki za wywóz śmieci będą wyższe. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w innych gminach.

Podczas dzisiejszej (29 listopada) sesji Rady Miasta przyjęte zostały nowe stawki podatku od nieruchomości. Uwzględniona została propozycja radnych, by dla przedsiębiorców podwyżka była niższa. Opłaty za odbiór śmieci będą wyższe nie o 20 a o 10 procent.

Radni miasta na najbliższej, piątkowej (29 listopada) sesji będą decydować m.in. o tym, czy wzrośnie podatek od nieruchomości i opłaty za wywóz śmieci. Jeśli zgodzą się na propozycje prezydenta, to krośnian czekają spore podwyżki od nowego roku.

Około 40 wolontariuszy odpowiedziało na apel organizatorów akcji. Sprzątane były odcinki wzdłuż Wisłoka od granic Krosna z Krościenkiem Wyżnym do mostu przy ul. Okrzei oraz fragment potoku Ślączka.

Policja ustaliła dane sprawcy, który urządził nielegalne wysypisko śmieci na jednym z przystanków autobusowych w Komborni w gminie Korczyna. Należy pamiętać, że wyrzucanie odpadów w miejscach niedozwolonych jest nie tylko nieestetyczne, ale i karalne.

Tony odpadów na plażach i w górach. To pozostałości po tym, co tam zjemy i wypijemy. Większość z nich to plastikowe śmieci.

Emocjonalny wpis na Facebooku i stronie gminy zamieścił Wojciech Tomkiewicz, burmistrz Jedlicza. Zwrócił uwagę, że od dłuższego czasu zaśmiecany jest skatepark i przyległy do niego kompleks rekreacyjno-turystyczny. Niszczona jest też infrastruktura.

Ponad 50 osób zdecydowało się poświęcić sobotnie (23 marca) przedpołudnie na udział w akcji krośnianina Tomasza Tatrzańskiego – Czysty Wisłok. Było co robić. Wolontariusze wypełnili śmieciami ponad 200 worków. Natknęli się też na niewybuch.

23 stycznia jest Dniem bez Opakowań Foliowych. Leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie informują, że statystyczny Polak rocznie korzysta z ponad 400 foliówek. Co się z nimi dzieje później?