Pierwsze zgłoszenie strażacy z OSP Krosno-Polanka otrzymali o godzinie 00:33. Paliła się trawa przy ul. Popiełuszki. Kolejny raz na tą samą ulicę strażacy wyjechali o 1:25 i później o 1:57, jednak za trzecim razem paliły się prócz trawy, śmieci w sąsiedztwie pustostanu. Tylko dzięki szybkiej akcji nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia na budynek.
Prawie w tym samym czasie strażacy zawodowi z JRG Krosno jeździli do pożarów nieużytków przy ul. Maczka, ul. Klonowej. Później zostali zadysponowani do pożaru kontenera na śmieci przy cmentarzu na ul. Baczyńskiego.
- Strażacy przez prawie 4 godziny prowadzili działania gaśnicze na terenie krośnieńskich dzielnic Polanka i Turaszówka. Wyjechali o godzinie 00:33, natomiast ostatnia akcja zakończyła się o godzinie 4:02. - mówi rzecznik krośnieńskich strażaków, mł. bryg. Dariusz Gruszka z KM PSP w Krośnie.
- Patrole policyjne przeszukiwały okolice Polanki i Turaszówki w poszukiwaniu podpalaczy. Na chwilę obecną nikt nie został zatrzymany - mówi rzecznik prasowy KMP Krosno, asp. szt. Paweł Buczyński.
Sprawcy podpalenia grozi kara grzywny do 5 tys. zł. A w przypadku spowodowania pożaru stanowiącego zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia, jest przewidziana kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
red.