Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 25 grudnia 2025 17:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Beniamino i jego 1,5-metrowa Szopka Bożonarodzeniowa

W Krośnie w zaciszu jednego z domów prywatnych powstało prawdziwe, świąteczne arcydzieło. W sześć miesięcy Benianino wyczarował piękną Bożonarodzeniową Szopkę. Jego inną pracę, wprawiającą w zachwyt mogliście obejrzeć na początku tego roku.
Beniamino i jego 1,5-metrowa Szopka Bożonarodzeniowa

Źródło: Fot. Archiwum prywatne

Beniamino Firetto znów stworzył dzieło godne podziwu. W poprzednim roku Jego Szopka mierzyła rekordowe 5,5 metra szerokości. W tym roku choć mniejsza i skromniejsza wciąż budzi podziw, a dzięki detalom sprawia, że nieustannie chce się ją oglądać. To za sprawą włożonego w nią serca, precyzji, cierpliwości i dużej ilości czasu. Włoch pochodzący z Turynu kontynuuje tradycję tworzenia makiet, zapoczątkowaną w trakcie lockdownu. Wtedy powstały pierwsze elementy i myśli, by połączyć swoją pasję i talent do rękodzieła w coś, co efektywnie prezentuje się w domu państwa Firetto. Tym razem model ma 1,2m szerokości, ale mieści się na nim kwintesencja wydarzeń sprzed ponad 2000 lat, czyli scena narodzenia Pana Jezusa. Makieta może być samoistnym modelem, ale również zostać wykorzystana jako jeden z segmentów szopki wykonanej w 2024 r. którą pokazywaliśmy tutaj

Prace trwały pół roku

Każdy element Szopki został wykonany własnoręcznie. Autor wykorzystał w niej materiały pochodzenia naturalnego takie jak drewno, piasek, trociny czy kamienie, ale dla lepszego efektu i urzeczywistnienia nie zabrakło również fragmentów stworzonych ze styropianu, modeliny oraz zimnej ceramiki. Makieta ma duszę – każda umieszczona postać nie jest przypadkowa i pełni określoną rolę w sztuce. Ruchome części sprawiają, że można wczuć się w klimat i całość wydaje się bardzo naturalna. Wszystko ze sobą współgra, tworząc przepiękny obraz najważniejszych dla Chrześcijan wydarzeń religijnych. Każda część została wykonana z dbałością co do milimetra, co można dojrzeć oglądając ją z bliska.  Prace nad nią zajęły Beniaminowi sześć miesięcy.

Chcieliby pokazać ją światu


Szopka podobnie jak w zeszłym roku cieszy oko zarówno domowników, jak i gości państwa Firetto. Jak przyznaje pani Anna, żona Beniamino, jej mąż jest bardzo skromnym człowiekiem, jednakże jego nieprzeciętny talent powinien ujrzeć światło dzienne i zostać zaprezentowany przed szerszym gronem. Rodzina Firetto myśli nad tym, aby w przyszłym roku zorganizować większą ekspozycję w miejscu publicznym.



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama