Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 27 listopada 2025 09:05
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Podwyżka podatku od nieruchomości w Krośnie. Radni przyjęli projekt uchwały

Tylko 11 głosami „za” radni przegłosowali projekt uchwały dotyczący podatku od nieruchomości. Przyszłoroczne stawki wzrosną w granicach od 4,3 do 13 procent.
Podwyżka podatku od nieruchomości w Krośnie. Radni przyjęli projekt uchwały

Autor: Krosno112.pl

Przed dyskusją na temat projektu opinie przedstawili przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, Samorządu i Ochrony Środowiska oraz Budżetowo-Finansowej krośnieńskiej Rady Miasta. Obie były pozytywne. W przypadku pierwszej zdecydowały o tym dwa głosy „za”, czterech radnych „wstrzymało się”, jeden był nieobecny. Drugiej – pięć głosów „za” i dwa wstrzymujące.  

Dyskusję rozpoczął radny Paweł Krzanowski. Zwrócił uwagę, że należałoby poszukać na przykład oszczędności w instytucjach podległych urzędowi oraz w dodatkach funkcyjnych pracowników urzędu. Wyliczał, że sekretarz miasta otrzymuje co miesiąc - 3,5 tys. zł, zastępca skarbnika, naczelnicy i kierownicy wydziałów – 3 tys. zł, kierownik USC – 2,5 tys. zł, jego zastępca – 2 tys. zł. 

Zaapelował, by nie obciążać przedsiębiorców z roku na rok coraz większymi podatkami. - Mówię tu też o restauratorach, którzy mają niesamowite problemy. I wszystkich, którzy mają obiekty wielkopowierzchniowe - podkreślił.

Piotr Przytocki zripostował radnemu, że znalezienie wysokiej klasy specjalistów do urzędu jest trudne. 

- Sekretarz może powiedzieć, jak wyglądają nasze starania o uzupełnienie wakatów, jakiej klasy ludzie zgłaszają się na konkursy i z czego mamy wybrać specjalistów, którzy nie będą problemem dla urzędu i dla prezydenta, którzy będą ciągnąć ten wózek jednolicie i równo po to, żeby to miasto się mogło rozwijać - tłumaczył prezydent.

Radny Gabriel Zajdel zaznaczył, że 12-procentowa podwyżka od budynków związanych z działalnością gospodarczą (do 34 złotych) nie powoduje, by przedsiębiorcy chcieli otwierać w mieście więcej zakładów. 

- I gdzie w tym wszystkim jest nasza Krośnieńska Rada Biznesu? Czy ktoś z nią to konsultował, ona to zaakceptowała, zgodziła się na to? - pytał.

Przekazał, że jego zdaniem jest to za wysoka podwyżka i może spowodować, że część przedsiębiorstw albo przestanie funkcjonować, albo przeniesie się na tereny ościennych gmin, gdzie podatki będą niższe.

Nad tym, czy jest to właściwy moment, by fundować lokalnym firmom rekordowe podwyżki, zastanawiała się radna Agnieszka Raś

- Uważam, że dzisiaj stoimy przed decyzją, która jest nie tylko nieprzemyślana, ale wręcz uderza w fundamenty, na których powinno się budować rozwój miasta. Mówimy o podwyżkach podatku od nieruchomości, a są one, nie oszukujmy się, jednymi z najwyższych w regionie. W niektórych kategoriach zaczynają zbliżać się do poziomów znanych z Warszawy, Krakowa czy Wrocławia - mówiła radna.

Zwracała uwagę, że wiele miast o porównywalnej wielkości do Krosna ma stawki znacznie niższe. 

- W uzasadnieniu uchwały czytamy o potrzebach budżetowych, ale nie ma tam ani słowa o planie oszczędności, nie ma analizy wydatków miasta. Nie ma wskazania, gdzie można ograniczyć koszty administracyjne. Nie ma raportu z efektywności inwestycji, na które podobno musimy znaleźć pieniądze. Ale za to ma być łatwo, bo łatwo jest sięgnąć do kieszeni mieszkańców czy przedsiębiorców - podnosiła Agnieszka Raś.

Zaapelowała do Rady Miasta, by nie głosować za tą uchwałą w obecnym kształcie. 

- Nie róbmy z Krosna miasta, które z własnych przedsiębiorców robi sobie źródło szybkiego dochodu. I nie udawajmy, że rozwój buduje się podnoszeniem podatków na maksa - argumentowała.

Radny Tomasz Soliński zwrócił się do prezydenta, by jeszcze raz rozważyć wysokość podwyżki dla przedsiębiorców. 

Prezydent Piotr Przytocki w swojej wypowiedzi zarzucił radnej Agnieszce Raś populizm. Przyznał, że można zastosować niższy wzrost podatku, ale wtedy Krosno będzie na pozycji straconej w stosunku do innych miast. Tłumaczył, że dochody podatkowe są znaczącą częścią budżetu miasta

- Nie budujemy go po to, żeby zjeść te pieniądze, tylko po to, żeby zainwestować w rozwój miasta. A jest on chyba dość widoczny, szczególnie jak się wyjedzie z Krosna - mówił Piotr Przytocki

W obronie podwyżki stanął radny Sławomir Bęben. 

- Ja traktuję to jako inwestycja, jako dowód zaufania w to co robi pan prezydent i jestem w stanie ponieść ten koszt i płacić te większe podatki, byśmy jako Krośno się rozwijali, byśmy nie podejmowali uchwał o wycofaniu się od budowy przedszkola - mówił.

Ostatecznie prezydent Piotr Przytocki poprosił o 15 minut przerwy w obradach. W tym czasie złożył autopoprawkę do projektu uchwały. Tłumaczył, że wziął pod uwagę głos radnego Tomasza Solińskiego. 

- Chcąc wyjść naprzeciw ta stawka by wzrosła o 6,6 procenta, przy wskaźniku inflacji 4,5 procent, który dzisiaj jest przyjęty w propozycji uchwały - argumentował prezydent. 

Radni 11 głosami „za” (Anna Dubiel, Anna Galert, Daria Balon, Marcin Niepokój, Michał Baran, Michał Finfa, Piotr Grudysz, Robert Hanusek, Sławomir Bęben, Tomasz Soliński i Zbigniew Kubit), 9 „przeciw” (Agnieszka Raś, Gabriel Zajdel, Janusz Hejnar, Kazimierz Mazur, Małgorzata Szeliga, Paweł Krzanowski, Tomasz Józefowicz, Tomasz Zajdel, Wojciech Byczyński) i 1 „wstrzymującemu” (Adam Przybysz) zdecydowali o przyjęciu uchwały. 

Zgodnie z nią podatek od budynków mieszkalnych ma wzrosnąć do 1,20 za metr kwadratowy (obecnie wynosi 1,15 zł), od budynków związanych z działalnością gospodarczą – 32 zł za metr kwadratowy (obecnie wynosi 30 zł). 

Podatek od gruntów od przyszłego roku miałby zdrożeć do 0,50 zł od metra kwadratowego (obecnie jest 0,48 zł), od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 1,40 zł od metra kwadratowego powierzchni (obecnie wynosi 1,25 zł).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
Reklama
  
Reklama