Zgodnie z opracowanym planem, około godziny 9:20 pozorant miał wyskoczyć z przejeżdżającego pociągu relacji Ustrzyki Dolne – Rzeszów, przedostać się przez ogrodzenie od strony miejscowości Potok i wdarł się na teren zakładu. Następnie odgrywający rolę napastnika uczestnik ćwiczeń „obezwładnił” pracownika ochrony i przejął jego umundurowanie.
Kolejnym etapem było uruchomienie drona z atrapą ładunku wybuchowego, którym pozorant sterował w kierunku zbiornika przeznaczonego do magazynowania łatwopalnych rozpuszczalników. Po „uderzeniu” drona w zbiornik wywołano kontrolowaną symulację pożaru i eksplozji, co pozwoliło przetestować skuteczność procedur bezpieczeństwa i współpracy między służbami zakładowymi a zewnętrznymi.
W dalszej części scenariusza sprawdzano działania służb ochrony i ratowniczych po opuszczeniu przez pozoranta miejsca zdarzenia. Zgodnie z założeniem, mężczyzna udał się w kierunku budowanej biogazowni oraz obiektów technicznych, gdzie ćwiczący funkcjonariusze doskonalili procedury poszukiwawcze i zabezpieczające.
Ćwiczenia miały na celu sprawdzenie gotowości operacyjnej pracowników ochrony, straży zakładowej oraz współdziałania z Policją i Państwową Strażą Pożarną w przypadku wystąpienia realnego zagrożenia.
























































