Jako pierwsi na miejscu pojawili się strażacy z miejscowej jednostki OSP, którzy już po kilku minutach od zgłoszenia rozpoczęli działania gaśnicze. Płomienie stwarzały zagrożenie dla dwóch sąsiednich zabudowań – domu mieszkalnego oddalonego zaledwie o kilka metrów oraz drewnianego budynku gospodarczego.
Do akcji skierowano kolejne zastępy z PSP Sanok oraz okolicznych jednostek OSP. Łącznie na miejscu działało 14 zastępów straży pożarnej i policja. W szczytowym momencie akcji używano ośmiu prądów wody – część w natarciu na płonący budynek, część w obronie zagrożonych obiektów.
Do działań zaangażowano:
- JRG Sanok (4 zastępy),
- OSP Bukowsko (3 zastępy),
- OSP Wolica (2 zastępy),
- OSP Nadolany (2 zastępy),
- OSP Nowotaniec,
- OSP Pobiedno,
- OSP Nagórzany.
Po dwóch godzinach intensywnej walki udało się opanować pożar, jednak dogaszanie i rozbiórka nadpalonych elementów trwały jeszcze wiele godzin. Cała akcja zakończyła się dopiero po godzinie ósmej rano.
W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń, lecz straty materialne są poważne. Spłonęła konstrukcja dachowa oraz zniszczeniu uległo poddasze i część parterowa. Obiekt o wymiarach około 15 na 15 metrów był wykorzystywany do przygotowywania posiłków cateringowych na różnego rodzaju uroczystości.
Przyczyny pożaru będą teraz przedmiotem ustaleń odpowiednich służb.
Źródło: KorsoSanockie.pl