Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 31 lipca 2025 01:08
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Trzech mężczyzn skazanych za fałszowanie pieniędzy. Jest wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie

Sąd Okręgowy w Krośnie wydał wyrok w sprawie głośnego śledztwa dotyczącego fałszowania pieniędzy, prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krośnie. W sprawie oskarżeni zostali trzej mężczyźni: Maksymilian W., Sebastian J. oraz Dominik J. Wyrok zapadł 23 lipca 2025 roku i jest nieprawomocny.
Trzech mężczyzn skazanych za fałszowanie pieniędzy. Jest wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie

Autor: Kacper Kaczorowski / Canva

Sprawa dotyczyła podrabiania i wprowadzania do obiegu fałszywych banknotów. W wyniku działań śledczych ustalono, że oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu, a ich proceder obejmował zarówno produkcję, jak i rozprowadzanie podrobionych pieniędzy. Dodatkowo, część działań miała na celu wyłudzenie korzyści majątkowych.

Sąd uznał Maksymiliana W. za winnego szeregu przestępstw, w tym fałszowania pieniędzy i oszustw, i wymierzył mu karę łączną 3 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo, został on zobowiązany do naprawienia szkody w całości na rzecz poszkodowanych.

Sebastian J. został skazany na 3 lata i 6 miesięcy więzienia. W jego przypadku sąd orzekł także środek zabezpieczający w postaci obowiązkowej terapii uzależnień oraz obowiązek naprawienia szkody.

Najłagodniejszy wyrok usłyszał Dominik J., którego sąd skazał na rok pozbawienia wolności, przy czym wykonanie kary zostało warunkowo zawieszone na okres 3 lat. Oskarżony będzie również pod dozorem kuratora sądowego, został zobowiązany do przestrzegania porządku prawnego oraz informowania kuratora o przebiegu okresu próby. Dodatkowo musi zapłacić grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych.

Sąd orzekł również przepadek zabezpieczonych dowodów rzeczowych na rzecz Skarbu Państwa. Maksymilian W. i Sebastian J. zostali zwolnieni z kosztów sądowych, natomiast Dominika J. obciążono nimi częściowo.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, co oznacza, że stronom przysługuje prawo do apelacji.

Prokurator Okręgowy Joanna Ślusarska–Stopa poinformowała, że prokuratura zapozna się z pisemnym uzasadnieniem orzeczenia i rozważy dalsze kroki procesowe.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
Reklama
  
Reklama