Co proponuje zespół Brzoski? Najkrócej: automatyzację. Co się pod tym kryje?
Te dane urzędy już posiadają
Teraz rodzice, żeby co miesiąc otrzymywać z ZUS na dziecko świadczenia 800 plus, co roku przed 1 czerwca muszą złożyć nowy wniosek. Zespół ds. deregulacji proponuje zmianę.
Polegałaby ona na tym, że obowiązek weryfikowania uprawnień rodzin do tego świadczenia spadłby na urzedy. W jaki sposób?
„Proces składania wniosków bazuje na danych, które urzędy już posiadają w systemach takich jak PESEL, ZUS czy US. Dlatego wypełnianie i składanie wniosków jest postrzegane jako zbędna biurokracja” – odpowiada zespół Brzoski.
Mniejsze zużycie papieru i energii w administracji
W jego ocenie – jak czytamy w uzasadnieniu – „obecny system generuje frustrację obywateli i jest krytykowany za nadmierne obciążenie administracji publicznej. Urzędnicy muszą ręcznie weryfikować te same dane, co jest nieefektywne i kosztowne”.
W efekcie „straty wynikające z rozbudowanej biurokracji wpływają na czas wypłat, koszty obsługi i zaufanie obywateli do instytucji publicznych”.
Zespół Brzoski w uzasadnieniu podkreśla, że ta metoda przyznawania świadczeń będzie bardziej niezawodne, bo odporna na ludzkie błędy. Poza tym oznacza to zmniejszając zużycie papieru i energii w administracji.
Komu przysługuje 800 plus?
Świadczenie 800 plus pobiera ponad 4,5 miliona dzieci. Przypomnijmy jeszcze, że przysługuje ono na każde dziecko do ukończenia 18 roku życia, bez względu na dochód rodziny.