Michał Jaros tłumaczy, że wizyta na Podkarpaciu była w dużej mierze podyktowana spotkaniami z branżą lotniczą i rozmowach o kontrakcie branżowym i radzie do spraw przemysłu lotniczego.

- Ale chciałem spotkać się nie tylko z przedstawicielami dużego biznesu - zaznacza wiceminister.
Podkreśla, że równie ważne były rozmowy z lokalnymi przedsiębiorcami o ich wyzwaniach i o tym, co jest dla nich istotne z punktu widzenia prowadzenia działalności gospodarczej.
- Chcemy znać ich wyzwania i słuchać co trzeba uprościć, by łatwiej było prowadzić działalność gospodarczą w Polsce - zaznacza Michał Jaros.
Wiceminister mówił m.in. o przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii pierwszym pakiecie deregulacyjnym.
- Zawiera on rozwiązania, które mają służyć przedsiębiorcom - podkreśla Michał Jaros.
Wylicza, że jest to m.in. zasada „one in, one out”, obowiązkowe półroczne vacatio legis dla zmian prawnych wpływających na przedsiębiorców, czy ograniczenie liczby kontroli w mikrofirmach (z 12 do 6 dni rocznie).

Wiceminister przekazał, że przygotowywany jest kolejny pakiet, który powstaje przy współpracy ze środowiskami przedsiębiorców i zespołem ds. deregulacji, który zgłosił już ponad 200 propozycji zmian.
Michał Jaros tłumaczy, że celem deregulacji jest ułatwienie życia obywatelom, nie tylko tym, którzy prowadzą działalność gospodarczą, czy są zaangażowani w duże przedsiębiorstwa.
- Po prostu chcemy, żeby wszystkim się nam żyło po prostu łatwiej. Bo na tym polega deregulacja, na upraszczaniu prawa i naszego życia - podkreśla.
I dodaje, że idea upraszczania prawa będzie aktywnie promowana również w Unii Europejskiej.