Ceremonia miała podniosły, ale zarazem refleksyjny charakter. Obecni byli m.in. zastępca burmistrza Dukli Bohdan Gocz, dyrektor Muzeum w Bóbrce Barbara Olejarz oraz goście ze Słowacji: Jan Cholodniak, Josef Rodak, ksiądz i reprezentanci słowackiego związku kombatantów. Po wspólnej modlitwie, szczątki żołnierzy złożone w trumienkach zostały złożone do grobu. – Po 80 latach zostali godnie pochowani – powiedział wzruszony Bohdan Gocz, dziękując wszystkim za udział w uroczystości.

Historia tego pochówku sięga grudnia 2024 roku, kiedy to podczas prac przygotowawczych do inwestycji na terenie Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce natrafiono na ludzkie szczątki. Ekshumację przeprowadzono w związku z planowanym poszerzeniem parkingu. W płytkiej jamie grobowej archeolodzy odkryli dwa szkielety. Znalezione przy nich manierki, saperki i inne elementy żołnierskiego wyposażenia potwierdziły, że są to szczątki żołnierzy I Czechosłowackiego Korpusu Armijnego.
Badania antropologiczne przeprowadzone przez specjalistę z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego wykazały, że należały one do dwóch młodych mężczyzn w wieku poniżej 24 lat. Wstępna analiza historyczna sugeruje, że mogli oni paść ofiarą karnych rozstrzelań podczas niemieckiej kontrofensywy jesienią 1944 roku, kiedy to front na dukielszczyźnie chwilowo się załamał.
Znalezione przedmioty zostaną poddane konserwacji, po której trafią do zbiorów dukielskiego muzeum, stanowiąc trwałe świadectwo tragicznych wydarzeń i poświęcenia młodych żołnierzy walczących o wyzwolenie Słowacji i Polski spod okupacji niemieckiej.
Wydarzenie to przypomina o dramatycznych losach uczestników jednej z najkrwawszych bitew II wojny światowej na ziemiach polskich oraz o konieczności pamięci i godnego traktowania tych, którzy zginęli w walce o wolność.