- Nastolatek, pływając w zbiorniku wodnym w Rudnej Małej, nie dopłynął do brzegu, zniknął pod wodą. Wiadomo, że o pomoc w poszukiwaniach chłopca poprosili jego rodzice. Oni sami też wypoczywali nad kąpieliskiem. Chłopiec miał od nich się oddalić z kolegą. To ten rówieśnik prawdopodobnie zawiadomił rodziców nastolatka, że jego kolega mógł utonąć w zbiorniku. W związku z tym były prowadzone poszukiwania. W czynnościach tych brali udział strażacy z PSP — nurkowie z Tarnobrzegu. Około godziny 17 ciało chłopca zostało wyciągnięte z wody. Pomimo reanimacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych nastolatka. Na miejscu pracują jeszcze służby, aby wyjaśnić dokładne okoliczności tego zdarzenia. - relacjonuje kom. Paweł Wojtunik - Rzecznik Prasowy KWP w Rzeszowie.
Na miejscu działania prowadzili medycy, strażacy oraz policjanci pod nadzorem prokuratora.
krosno112.pl
zdjęcia: Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów