W środę 9 sierpnia około godziny 19:00 na drodze wojewódzkiej 897 w Woli Niżnej (gmina Jaśliska) motocyklowy patrol ruchu drogowego KMP w Krośnie prowadził rutynową kontrolę drogi. W pewnym momencie policjanci zauważyli, że z przeciwnego kierunku jazdy porusza się motocyklem marki Kawasaki mężczyzna, który przewoził pasażerkę. Motocykl nie miał oświetlenia zewnętrznego oraz nie posiadał tablicy rejestracyjnej.
- Patrol motocyklowy natychmiast zawrócił i podjął próbę zatrzymania motocyklisty przy użyciu sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych, jednak kierujący Kawasaki zdecydowanie przyspieszył, jadąc około 140 km/h w obszarze zabudowanym. Policjanci, chcąc przerwać tą niebezpieczną i brawurową ucieczkę zgodnie z taktyką pełnienia służby i specjalistycznym szkoleniem zmusili uciekającego, blokując go z dwóch stron celem zmniejszenia prędkości, jednak kierujący Kawasaki nadal ignorował wydawane polecenia do zatrzymania i doprowadził do zderzenia z jednym z policyjnych motocyklistów, w momencie podjęcia próby przyspieszenia i wykonywania manewru wyprzedzania. W trakcie tego manewru po uderzeniu w policyjny motocyklista wywrócił się - relacjonuje nadkom. Krzysztof Belczyk - Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Krośnie.
Młody mężczyzna próbował nadal uciekać, podnosząc jednoślad, jednak policjanci obezwładnili go i zatrzymali. Niestety to nie był koniec akcji. W trakcie zatrzymania na miejsce zdarzenia podbiegło kilka osób, które usiłowały zniechęcić policjantów do obezwładnienia i zatrzymania kierującego Kawasaki. Jak się później okazało, byli to członkowie jego rodziny. Motocyklistą okazał się 20-letni mieszkaniec gminy Jaśliska. Na szczęście młody motocyklista oraz jego pasażerka nie doznali większych obrażeń ciała.
Czynności na miejscu zdarzenia były nadzorowane przez prokuratora z Prokuratury Okręgowej w Krośnie. Na miejscu pojawili się również ratownicy medyczni SPPR Krosno.
Mężczyzna popełnił szereg przestępstw i wykroczeń
- znajdował się w stanie nietrzeźwości tj. 0,67 mg/l (około 1,4 promila)
- nie posiadał uprawnień do kierowania
- motocykl nie był zarejestrowany i ubezpieczony
- nie zatrzymał się do kontroli policyjnej
- przekroczył dopuszczalną prędkość 140 km/h w terenie zabudowanym
O włos od tragedii...
- Po raz kolejny apeluję o zachowanie zdrowego rozsądku. Takie zachowanie często prowadzi do ludzkich tragedii, których konsekwencje mogą się za nami ciągnąć przez całe życie. Jedna sekunda może doprowadzić do wielu tragedii. Tragedii ofiary, sprawcy, tragedii rodzin. Choć na moment zastanówmy się nad swoim postępowaniem zarówno, jako kierujący jak i piesi. Nie pozwólmy się zabić i nie doprowadzajmy do śmierci innych - apeluje nadkomisarz Krzysztof Belczyk.
Relacjonując codziennie zdarzenia, do jakich doprowadzają kierowcy jak i piesi, również przyłączamy się do apelu Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
krosno112.pl
zdjęcia: KMP Krosno i krosno112.pl