Taksówkarze albo rezygnują z zawodu, ale także migrują do wspomnianych platform.
„Eksperci twierdzą, że taksówkarze zawieszają lub likwidują działalność, głównie tę jednoosobową, a także rozwiązują małe lokalne zrzeszenia i masowo przechodzą do platform łączących kierowców z pasażerami, gdzie pracują już na umowach cywilnoprawnych. Analizy wywiadowni Dun & Bradstreet (DNB) wskazują, że w ciągu 4 lat zawiesiło działalność ponad 11 tys. firm z tej branży” – czytamy w "Rzeczpospolitej".
Dlaczego taksówkarze odchodzą na dobre?
Jednym z powodów jest pandemia - przecież przez co najmniej rok transport taksówkarski był mocno ograniczony. Również rozpoczęcie pracy jako taksówkarz wiąże się z niemałym kosztem. Już samo opłacenie ZUS-u to ponad 1,7 tys. złotych.
Bolt, Uber, FreeNow w natarciu
W większych miastach zagrożeniem dla tradycyjnych taksówek są platformy takie jak Uber, Bolt czy FreeNow.
– Nie bez wpływu na trudną sytuację na rynku taksówek jest działalność tanich globalnych firm taksówkowych, które ceną wygrywają walkę o klienta. W dobie rosnącej inflacji działalność tego rodzaju firm pada na podatny grunt – komentuje Tomasz Starzyk z DNB Poland.
Nie da się ukryć, że rezerwacja przejazdu z poziomu aplikacji, bez oczekiwania na infolinii, to wygodny sposób na ułatwienie transportu.
A jak rynek taksówkarski wygląda w Krośnie?
Wygląda na to, że w naszym mieście cała sytuacja prezentuje się niemal niezmiennie od kilku lat. Skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta Krosna i dane pozytywnie nas zaskoczyły:
- 2016 r. - 91 licencji
- 2017 r. - 93 licencje
- 2018 r. - 85 licencji
- 2019 r. - 93 licencje
- 2020 r. - 95 licencji
- 2021 r. - 92 licencje
- 2022 r. - 86 licencji
- stan na 27.02.2023 r. - 85 licencji
- Nie odnotowano znacząco udzielania licencji na samochód osobowy, zostało wydanych tylko 2 licencje (1 szt. w 2018 r. jeden pojazd, 1 szt. w 2022 r. jeden pojazd) jak również licencji na samochód od 7 do 9 miejsc (1 szt. 2016 r. zgłoszono 2 pojazdy, 1 szt. w 2019 r.) - informuje Urząd Miasta Krosna.