O projekcie uchwały, który trafił pod obrady radnych Krosna pisaliśmy TUTAJ. Dziś przed sesją prezydent Piotr Przytocki złożył do niego autopoprawkę. Tłumaczył, że zmiany wprowadzone zostały po konsultacjach z Klubem Samorządowym.
- W związku z dyskusją dotyczącą przedsiębiorców, klub wniósł postulat, aby wielkość podwyżek nie przekroczyła 10 procent, jeżeli chodzi o powierzchnię związaną z prowadzeniem działalności gospodarczej, zarówno gruntów jak i budynków - mówił Piotr Przytocki.
Autopoprawka zakłada obniżkę proponowanego przez prezydenta stawki podatku:
- od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków z kwoty 1,07 zł do 1,02 zł (za metr kwadratowy)
- od budynków mieszkalnych lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej z kwoty 26,97 do 25,80 zł (za metr kwadratowy).
Skutkiem finansowym autopoprawki – jak tłumaczy prezydent Krosna – jest zmniejszenie wpływów do budżetu miasta o kwotę ok. 1 418 000 zł, w stosunku do planowanych wcześniej wpływów – 4 854 427 zł.
Zbigniew Kubit, przewodniczący Rady Miasta, zaznaczył, że wprowadzenie autopoprawki jest trudnym krokiem dla budżetu gminy. - Ale jest sprzyjający rozwojowi przedsiębiorczości. Może nie są to jakieś znaczące kwoty, ale w jakimś sensie nasi przedsiębiorcy powinni odczuć, że nie będą to aż tak duże opłaty związane z tym podatkiem - argumentował.
Radny Paweł Krzanowski zwrócił uwagę, że podatek od nieruchomości stanowi dosyć duży koszt prowadzenia działalności gospodarczej. - Wydaje mi się, że przy tej inflacji, te dziesięć procent to jest i tak za dużo - mówił.
- Zdajemy sobie sprawę z innych kosztów, które ponoszą przedsiębiorcy – wzrost ZUS, płacy minimalnej. Dlatego w wyniku naszych rozmów nie chcemy podnosić tych podatków o piętnaście procent - argumentował radny Marcin Niepokój.
Prezydent Piotr Przytocki zaznaczył, że górne stawki podatkowe ustanowione dla samorządów są znacznie wyższe niż obowiązujące w Krośnie. - Ale musimy zrównoważyć budżet w sytuacji, kiedy jesteśmy w dziwny sposób liczeni przez ministra finansów, przez rząd, i pozbawiani dochodów własnych, które nie są kompensowane - mówił.
Tłumaczył, że polityka miasta będzie zmierzała do zaciskania pasa. - Również związanego z wydatkami bieżącymi, co się odbije na życiu mieszkańców, bo nie będziemy mogli spełnić oczekiwań - mówił.
Po ponad 45-minutowej dyskusji radni zdecydowali o przyjęciu projektu uchwały, która zakłada podniesienie podatku od nieruchomości. 12 radnych zagłosowało "za", 6 było "przeciw" (klub PiS).
Co z podwyżką za odbiór odpadów?
Ten projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad na wniosek prezydenta.
- W związku z koniecznością opracowania dodatkowych analiz i symulacji kosztów - wytłumaczył przewodniczący Zbigniew Kubit.
Autor: Tomasz Jefimow