Ratownik drogowy Polskiego Związku Motorowego to osoba, która wie jak zachować się na miejscu wypadku. Potrafi odpowiednio je oznakować i poinformować służby ratunkowe. Do czasu ich przyjazdu niesie pomoc przedmedyczną - przede wszystkim, jeżeli to konieczne, udrażnia drogi oddechowe oraz tamuje krwotoki.
W krośnieńskiej "Naftówce" od 15 lat młodzież kształci się m.in. w kierunkach ratowniczych. Przez pierwsze 5 lat był to kierunek ratowniczo-pielęgniarski, potem - ratowniczo-obronny.
- Zauważyliśmy, że jest potrzeba zdobywania dodatkowych kwalifikacji przez uczniów - mówi Zbigniew Moskal, nauczyciel w ZSN-G w Krośnie, organizator szkoleń z ratownictwa. Opowiada, że 10 lat temu skontaktował się z Józefem Biernackim, ówczesnym prezesem Jasielskiego Klubu Motorowego i Ratownictwa Drogowego. - Poprosiłem go, by poprowadził pierwszy kurs.
Później Zbigniew Moskal postanowił sam zdobyć wymagane uprawnienia do prowadzenia szkoleń. - Co rok przybywało chętnych do nauki. Najpierw kurs kończyła jedna klasa rocznie, później dwie, teraz już trzy - opowiada.
W sumie przez 10 lat uzbierało się 700 osób, które uzyskały tytuł ratownika drogowego. - Jesteśmy z tego bardzo dumni - podkreśla Zbigniew Moskal. Dodaje, że już za miesiąc ponad 80 osób rozpocznie kolejny kurs.
Ratownik drogowy to nie jedyne uprawnienie, które mogą zdobyć uczniowie krośnieńskiej "Naftówki". Młodzież może ukończyć też kurs podstawowy, kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz instruktora strzelectwa sportowego.
Dziś (1 grudnia) zaświadczenia i legitymacje ratownika drogowego wręczono uroczyście uczniom trzech klas.
- Dzięki naszym sponsorom każdy dostał też w prezencie "latarkę życia", kamizelkę odblaskową, atlas samochodowy, naszywkę z napisem ratownik drogowy oraz miniapteczkę - wylicza Zbigniew Moskal.
W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele zarządu okręgowego Polskiego Związku Motorowego, Jasielskiego Klubu Motorowego i Ratownictwa Drogowego, Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Krośnie oraz krośnieńskiej policji.
Autor: tom
Zdjęcia: Tomasz Jefimow