Służby ratunkowe zostały wezwane do lasu w Woli Komborskiej w poniedziałek (25.01) około godziny 9:00, gdzie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Mężczyzna włączając piłę, prawdopodobnie się pośliznął i upadł niefortunnie na głowę.
- W trudnodostępnym terenie, podczas prac leśnych dwóch pilarzy, doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Prawdopodobnie mężczyzna się pośliznął i zaczepił głową o konary. Drugi z mężczyzn natychmiast powiadomił służby ratunkowe i przystąpił do prowadzenia resuscytacji. Po pokonaniu trudnego dojazdu (około 1 km od drogi głównej) na miejsce dotarli ratownicy i strażacy. Niestety obrażenia mężczyzny okazały się śmiertelne - relacjonuje zdarzenie mł. bryg. Dariusz Gruszka, rzecznik prasowy KM PSP w Krośnie.
Mężczyzna w wieku około 40-50 lat, nie miał szans na przeżycie. Doszło do złamania szyjnego odcinka kręgosłupa.
Służby musiały wjechać na teren leśny około 1km od drogi głównej, gdzie prowadzona jest zrywka. Teren jest bardzo trudny o dużym nachyleniu, a na drogi leśne pokryte są mokrym śniegiem i błotem.

Działania prowadzili medycy SPPR Krosno, strażacy z OSP KSRG Korczyna, JRG Krosno i OSP KSRG Kombornia. Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniać okoliczności wypadku.
red.
fot. OSP KSRG Korczyna