- Dwa lata temu podjęliśmy decyzję, dzięki której Polacy nie muszą mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego samochodu oraz dokumentu potwierdzającego jego ubezpieczenie - mówi Marek Zagórski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Dodaje, że od soboty (5 grudnia) nie tylko możemy zostawić prawo jazdy w domu, ale możemy je mieć w swoim telefonie. - Dokładnie w aplikacji mObywatel.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zaznacza, że rząd kończy z barierami administracyjnymi, które utrudniały życie. - Oprócz rozwiązań, które zaczynają obowiązywać 4 i 5 grudnia, czekają nas nowe funkcjonalności, takie jak m.in. likwidacja karty pojazdu, możliwość pozostawienia dotychczasowych tablic rejestracyjnych - dodaje.
Prawo jazdy do szuflady
Kierujący pojazdami posiadający polskie prawo jazdy będą zwolnieni od soboty (5 grudnia) z obowiązku posiadania przy sobie i okazywania dokumentu podczas kontroli drogowej. Dane i uprawnienia kierowcy będą podczas kontroli drogowej sprawdzane w centralnej ewidencji kierowców.
Ministerstwo Infrastruktury przypomina, że od 5 grudnia mPrawo Jazdy będzie można znaleźć w aplikacji mObywatel. Będzie tam też licznik punktów karnych, dzięki któremu można sprawdzić stan swojego konta.
Więcej udogodnień dla kierowców
Od piątku (4 grudnia) nie trzeba już wymieniać dowodu rejestracyjnego pojazdu w sytuacji, gdy wypełnione zostały już rubryki przeznaczone do wpisania terminu następnego badania technicznego. Od diagnosty otrzymamy zaświadczenie o przeprowadzeniu badania.
Nowelizacja ustawy wprowadza możliwość rejestracji pojazdu lub czasowej rejestracji w miejscu czasowego zamieszkania właściciela.
tom