W piątek (14 sierpnia) plac zabaw został oficjalnie otwarty. Usytuowany jest na działce za nową remizą OSP i ośrodkiem zdrowia, tuż obok szkoły podstawowej i Domu Ludowego.
- Do dyspozycji najmłodszych mieszkańców gminy są m.in. zjeżdżalnie, huśtawki, karuzela, tyrolka, pajęczynka - wylicza Jacek Rygiel, zastępca burmistrza Iwonicza-Zdroju. - Dla starszych ustawiono plenerową siłownię i ławeczki. Są też dwie altany, pod którymi można schronić się przed słońcem.
Wszystkie urządzenia otacza bezpieczne dla dzieci podłoże. - Część stref ma podłoże piaszczyste, a część wyłożony materiał elastyczny, który jest w stanie zamortyzować ewentualny upadek - zaznacza wiceburmistrz.
Dumny z inwestycji jest Witold Kocaj, burmistrz Iwonicza-Zdroju. - Jeszcze niedawno stała tu remiza strażacka - przypomina. I dodaje, że część mieszkańców nie wierzyła, że to miejsce będzie tak szybko i racjonalnie zagospodarowane.
Udało się to m.in. dzięki funduszom unijnym. - Ponad 50 procent dofinansowania pochodzi z pozyskanych przez gminę pieniędzy w ramach współpracy z Lokalną Grupą Działania "Kraina Nafty" - tłumaczy burmistrz.
Władze gminy przyznają, że projektując plac zabaw starano się, by znalazło się na nim wiele innowacyjnych rozwiązań. - Oświetlenie zasilane jest z ogniw fotowoltaicznych - tłumaczy Witold Kocaj. I dodaje, że to powoduje obniżenie kosztów eksploatacji prawie do minimum.
Ustawiono też ławeczkę multimedialną, która jest wyposażona w gniazda USB. Można tu naładować na przykład telefon.
Plac zabaw jest ogrodzony. Ale nie oznacza to, że na noc będzie zamykany. - Chcemy, by był czynny całą dobę - mówi Witold Kocaj. I dodaje, że godziny otwarcia zależą przede wszystkim od użytkowników. - Jeżeli spotkamy się z aktem wandalizmu, to skrócimy czas otwarcia - zastrzega burmistrz. - Teren placu zabaw objęty jest monitoringiem.
Władze gminy zapowiadają, że to nie koniec zmian w tej okolicy. - Metamorfoza krajobrazu obejmie niebawem także drogę dojazdową i miejsca parkingowe - informuje Witold Kocaj. - Na ostatniej prostej są także prace remontowe na parkingu przy szkole podstawowej.
tekst i zdjęcia: Tomasz Jefimow