Kierowca jednośladu uciekł przed policjantami w kierunku Dukli. W Lipowicy na mokrej nawierzchni stracił panowanie nad pojazdem i upadł, doznając obrażeń ciała. Policjanci, którzy ścigali motocyklistę udzielili mu pomocy oraz wezwali na miejsce medyków.
- W poniedziałek 13 kwietnia, policjanci z wydziału ruchu drogowego krośnieńskiej komendy, patrolowali odcinek drogi krajowej nr 19. Około godz. 17:10 podjęli pościg za motocyklistą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej - relacjonuje asp. sztab. Paweł Buczyński z KMP Krosno - Kierujący yamahą, podczas ucieczki popełniał szereg wykroczeń, m.in. przekraczał dopuszczalną prędkość oraz zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, stwarzając bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa dla innych kierowców, którzy zmuszeni byli hamować i zatrzymywać się na poboczu. W Lipowicy stracił panowanie nad motocyklem i upadł na jezdnię. Kierującym okazał się 32-letni mieszkaniec gm. Dukla. Mężczyzna był trzeźwy. Nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem, a jego pojazd nie był zarejestrowany i ubezpieczony. 32-latek został przewieziony do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Motocyklista odpowie za wszystkie popełnione przez siebie wykroczenia oraz za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej.
Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Na miejscu pracowali również strażacy OSP KSRG Dukla, którzy zneutralizowali rozlane płyny eksploatacyjne.
W Krośnie oraz w całym powiecie w poniedziałkowe popołudnie i wieczór są i będą wzmożone kontrole prowadzone przez policjantów, straż miejską oraz żandarmerię wojskową.
red. fot. OSP KSRG Dukla