Straż pożarna, policjanci oraz Straż Ochrony Kolei zostali powiadomieni o nietypowym zdarzeniu do którego doszło we Wróbliku Szlacheckim w gminie Rymanów.
Około godziny 9:00 mężczyzna z dwoma końmi szedł torowiskiem. Po wejściu na wiadukt pod jednym z koni ugięła się blacha. Niestety do otworu wpadła jedna z nóg zwierzęcia, a jego właściciel sam nie był w stanie jej wydostać. Powiadomił pobliskich mieszkańców, aby mu pomogli w uwolnieniu zwierzęcia. Poinformowano również PLK, aby wstrzymać ruch pociągów w tym miejscu oraz straż pożarną i policję.
Po kilkunastu minutach udało się wydostać nogę konia z pułapki. Na szczęście obrażenia nie okazały się groźne i lekko ranny koń mógł kontynuować podróż. Właściela konia pouczono, że nie może przemieszczać się ze zwierzętami szlakiem kolejowym.
W działaniach uczestniczyli strażacy z JRG Krosno wraz z dowódcą JRG, policjanci KP Rymanów oraz pracownicy PLK.
red. fot. Krosno112.pl