1 stycznia około godziny 17:00 na ul. Popiełuszki doszło do potrącenia mężczyzny, który szedł ulicą. Kierowca nie zatrzymał się by udzielić pomocy i odjechał z miejsca zdarzenia, gdzie pozostało kilka elementów samochodu.
Pomimo udzielonej pomocy przez świadka zdarzenia oraz zespołu ratownictwa medycznego, życia mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł przewieziony do szpitala.
Ulica Popiełuszki na odcinku od ul. Decowskiego do ul. Baczyńskiego została zablokowana. Na miejscu trwają czynności procesowe pod nadzorem prokuratora. Policjanci prowadzili intensywne poszukiwania samochodu oraz osoby, która kierowała pojazdem. Po ponad godzinie od zaistnienia zdarzenia kierowca skody wrócił na miejsce wypadku.
- Funkcjonariusze ustalają tożsamość ofiary wypadku w Krośnie. Na miejsce zgłosił się 24-latek, który prawdopodobnie potrącił pieszego. Mężczyzna był trzeźwy - poinformowała portal nowiny24.pl nadkomisarz Marta Tabasz-Rygiel z KWP w Rzeszowie.
Na miejscu prócz ZRM SPPR Krosno i policjanctów, działania prowadzili strażacy JRG Krosno.
red. fot. Krosno112.pl